Cytat:
Od dłuższego czasu myślę czy by nie spróbować zasiąść po drugiej stronie "wirtualnego stołu", więc mocno wstępnie mógłbym wyrazić zainteresowanie na stanowisko "pomocniczego MG".
Edit:
Tylko przy 2 edycji, 1ki nie znam dość dobrze by się w niej płynnie orientować.
|
Cytat:
Mogę mistrzować, niezależnie od edycji.
|
Chętnych do mistrzowania mam widzę nie mniej od graczy. Szkoda tylko, że mam tylko jedno miejsce.
Cytat:
Warsztaty to dobry pomysł, gorzej jeśli pośród MG albo mentorów pojawi się jakiś fanatyk źle pojmowanej Jesiennej Gawędy i zawróci koło czasu, ale Ty masz raczej nosa do ludzi.
|
Po prostu do kart postaci mentorów będę prosił o streszczenie krótko, jak chętny opisałby Warhammera i na podstawie tego dowiem się, kto ma jakie podejście.
Cytat:
Gdybym miał zostać pomocniczym MG, wolałbym poprowadzić w dwójkę coś własnego, w ostateczności Wewnętrznego Wroga, ale tak z jajem i po brytyjsku, zero smętów*. A może coś z MadAlfreda? Tak czy siak fajnie byłoby otworzyć graczom jak najwięcej furtek, żeby mogli się poszwendać trochę po świecie i samemu podejmować decyzje, co nie zawsze co bardziej liniowe oficjalne scenariusze wspierały.
|
Zobaczę. Nie chciałem robić z warsztatów zbyt rozbudowanej sesji, ale jeszcze się zastanowię.
@chętni do roli MG (Anonim, Clutterbane, Matyjasz, Gveir): przyznam szczerze, że nie wiem, kogo wybrać, nawet jeśli nikt poza wami się nie zgłosi. Każdego z was znam lepiej lub gorzej. Zastanawiam się nad wzięciem dwóch dodatkowych mistrzów i poprowadzeniem czegoś większego.
Cytat:
No i służę też kontem premium na Obsidian Portal, na którym można by stworzyć stronę kampanii na wzór tej, którą prowadzę pod moje dedeki (akuku). W Wewnętrznym Wrogu było wprowadzenie do Imperium, które warto byłoby w ten albo inny sposób udostępnić nowicjuszom.
|
Wolałbym raczej pozostać przy dokumentach google, jeśli chodzi o udostępnianie ew. materiałów. Natomiast wprowadzenie z Wewnętrznego Wroga nawet podsyłałem swego czasu jakiejś osobie, której pomagałem robić postać do systemu, ale chyba będę musiał kopiować od nowa w tym przypadku.
Cytat:
* Przy okazji polecam wpis - Xeroxa nie zauważyłem przez tyle lat gry...
|
Znaczki Volkswagena to w ogóle był
running joke w ilustracjach do pierwszej edycji.