Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-11-2016, 14:12   #15
Highlander
 
Highlander's Avatar
 
Reputacja: 1 Highlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputacjęHighlander ma wspaniałą reputację
- Tak sądziliśmy. Zachowanie niestandardowe. Bardzo niestandardowe? Nasz poprzedni przyjaciel też tak czasami postępował. Może bardziej standardowe niż ludzie chcieliby przyznać? Czy poczekamy? Tak, poczekamy. Obserwując. Patrząc. Zapamiętując.
Lily nie mogła oprzeć się wrażeniu, że gdyby jej nowi znajomi posiadali własne ciała, wyciągnęli by w tym momencie kajety i rozpoczęli żmudny proces sporządzania notatek. Pojmana dziewczyna, będąc nieświadomą pseudo filozoficznych wywodów zachodzących tuż obok niej, kontynuowała swoją werbalną wylewność. Poluzowanie uchwytu na przedramionach najwidoczniej wpłynęło także na jej język. Różowe oczy także straciły nieco na objętości.
- Kiedy zawitałam tu po raz pierwszy, na stole w kuchni leżała taśma, odtwarzacz i koperta. W tą ostatnią ktoś napchał dwieście baksów. Facet z nagrania powiedział, że mam się Tobą zajmować i że masz na imię Lily. No to się zajmowałam. Mycie, przebieranie... myślałam też, że będę musiała zmieniać pie... - dziewczyna o wielokolorowych włosach ugryzła się w język, bo poczuła, że uchwyt za jej plecami znowu zyskuje na sile.
- Erm. Nie-nieważne (!) Nic takiego nie było. Co tydzień znajdowałam kolejną kopertę z zielonymi. Hacjenda ma światło, gaz i ogrzewanie. Koleś z Food Lion co pięć dni dostarcza mi przekąsek i obiadków z mikrofali. Nigdy o nic nie pyta. Świetna fucha, sama przyznasz. Przynajmniej była. Do tej pory - urwała, z kiepsko skrywanym wyrzutem.

 

Ostatnio edytowane przez Highlander : 04-12-2016 o 11:10.
Highlander jest offline