Klękajcie parszywie nieroby! Klękajcie przed mą chwałą!
Wdychajcie opary ludzkiej skóry, bąków i kału!
Zmarnowaliście żywoty i trwoga będzie waszym udziałem.
Pomyślcie czym mogliście być, pomyślcie co wam dałem!
Patrzcie na tą wolność co ucieka z ludzkiej dupy
Widzicie ten dym? Wygląda jak żywy!
Patrzcie jego oczami - z jego perspektywy!
Rodzę się! Ja latam bezmyślne przygłupy!
Co to za gość w tym głupim nakryciu głowy?
Oczy tak wielkie, że... klękajcie narody!
A czego chcą ci z tyłu? Pewnie jakaś jego świta
Patrzą jak na boga, i te czapki- w kształcie półksiężyca
JakaÅ› chora akcja. To siÄ™ do telewizji nada
Niebieski ptak na tronie pali ogień z czyjejś dupy
I ci nieszczęśnicy wyglądający jak żywe trupy
A chuj z tym! Lecę opierdolić kebaba.