Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2016, 01:40   #4
Polarnylenin
 
Polarnylenin's Avatar
 
Reputacja: 1 Polarnylenin nie jest za bardzo znanyPolarnylenin nie jest za bardzo znany
- A jeśli mi się tutaj podoba?- spytała głupkowatym tonem i od razu dostała drewnianą pałką po głowie od strażnika, który stał za nią.
Pomimo bólu zachichotała czując jak strużka krwi zaczyna jej powoli spływać po czole. Może to i lepiej, że skuli ją za plecami, przynajmniej teraz musi to wyglądać wspaniale. W końcu trzeba utrzymywać renomę w tym miejscu! Te wszystkie lata budowania reputacji. Sława! A teraz chcą ją wypuścić na wolność by ratować jakiś zapyziały świat? Dlatego wyciągnęli ją z klatki po czterdziestu latach izolacji?!
- Spokojnie, do kurw... - Kolejne uderzenie, tym razem w bok głowy. Nagłe mrok przed oczami, chociaż śwaidomość pozostała na miejscu. Przynajmniej jej, Rose już kilka lat temu się zakopała w podświadomości bo nie dawała rady. Spokojnie, obudzi się ją. Gdy zaczęła odzyskiwać wzrok, jednocześnie dały o sobie znać nowe urazy. Pęknięta, chyba, lewa kość jarzmowa i... no, no no... Plunęła przed siebie zamaszyście pokaźną ilością krwi i zębem.
- Poużywaj sobie póki możesz, hehe... - powiedziała z jeszcze szerszym uśmiechem na twarzy, nie obracając się. Strażnik nie zareagował tym razem. Widocznie przypomniał sobie co spotkało jego znajomych z pracy gdy zbytnio sobie pozwalali.
- Wracając, ah, tak... - Jej wzrok wrócił na dziwnego kolesia w bieli, który stwierdził, że mają ratować świat. - Jeśli sie nie zgodzę, to co wtedy?
 

Ostatnio edytowane przez Polarnylenin : 28-12-2016 o 01:43.
Polarnylenin jest offline