Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-01-2017, 22:08   #27
Nemo
 
Nemo's Avatar
 
Reputacja: 1 Nemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumnyNemo ma z czego być dumny
- Nie pozwól się pochłonąć presji, Lily. Jesteś zbyt... dobrze wychowana żeby sobie na to pozwolić - odpowiedział niezrażenie świeżo odnaleziony wuj, najwyraźniej chcąc podnieść ją na duchu. Zwiększenie fizycznego dystansu między nim a dziewczyną nie zostało otwarcie odnotowane - przynajmniej nie przez samego Bena, bo cień sardonicznego uśmiechu pojawił się na ustach młodszego mężczyzny nie przez przypadek.
- Powiedziałem przed chwilą, że sytuacja jest “skomplikowana”. Słowem nie wspomniałem o tym, że nie trzeba ją niezwłocznie zażegnać. Twoi najbliżsi są bezpieczni, a podział sił w mieście przejawia pewną stabilność. Przypomina... - Wisienka przerwał, spoglądając za okno i budując dramatyzm chwili - zimną wojnę.
Brodacz zaśmiał się ze swojego dowcipu, czemu posłusznie zawtórował jego podkomendny. Z kolei Lily nie była do końca pewna, czy to wszechświat czy jej własne zęby zgrzytnęły w pełnej zniesmaczenia reakcji na słowny komizm krewnego.
- Dobrze. Odpocznij więc kilka dni. Złap oddech, jak to mówią. Pomówimy ponownie, kiedy już sobie wszystko poukładasz i zadecydujesz, kim chciałabyś się zająć pierwej.
Chcąc zredukować ich napięcie, Ben wzruszył barkami. Trzasnął karkiem z podobnym zamysłem i machnął ponaglająco na swojego pomagiera. Ten sięgnął za pazuchę i rozpostarł na stole piątkę biurowych folderów. Ktoś nadał każdemu z nich tytuł przy pomocy różowego mazaka i bardzo starannego, niemal mechanicznego charakteru pisma.
- Syndykat Henricha, Las Ratas, Avalon, Perkies, Red Gargan i jego chłopcy. Pięć dróg ku pełnej atrakcji przyszłości. Heh. Wybierz kartę, piękna pani! Wybierz kartę. Karta prawdę ci powie... - asystent Wisienki przejechał zachęcająco palcami po przerośniętych kopertach. Jego przejaskrawione gesty pariodujące karnawałowe wróżki były tak trafne, że aż wywoływały niepokój. Wcześniej chłopak był chodzącym przykładem taktu lub siedział z gębą zamkniętą na kłódkę, zapatrzony na swojego pana. Wtedy jego obecność była łatwiejsza do przełknięcia, ale teraz? Lily po prostu sądziła, że podnóżek wuja był takim... totalnym świrem.
 
__________________
A true gamer should do his best to create the most powerful character possible! And to that end you need to find the most gamebreaking combination of skills, feats, weapons and armors! All of that for the ultimate purpose of making you character stronger and stronger!
That's the true essence of the RPG games!
Nemo jest offline