Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-05-2007, 14:20   #10
kitsune
 
kitsune's Avatar
 
Reputacja: 1 kitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwu
Malkav, sama idea porównania mi nie leży. Miecz służył do czego innego, do czego innego katana. Tym bardziej, że katana dość szybko stała się bronią ceremonialną i pojedynkową, a nie bitewną.
Wiesz to trochę jak porównanie co lepsze: "cudowna dziewiątka" Glocka z celownikiem laserowym czy nowoczesny karabin precyzyjny Hecklera und Kocha. Odpowiedź jest prosta, zależy do czego.
Chcesz przekonać graczy do miecza? Prosta sprawa. Ciężko opancerzonego przeciwnika (np. zbroja płytowo-kolcza XV wieku lub zbroja gotycka XVI wieku) kataną nie rozpirzysz. Żadnych absolutnie szans, bowiem katana nie miała możliwości penetracji takiego pancerza. Inna sprawa z ciężkim mieczem rycerskim wspomnianej epoki. Raz wyewoluował w ciężką broń z dwuręcznym chwytem i szpiczastym sztychem, czyli przynajmniej w teorii mógł z puszki powietrza upuścić. W praktyce zwykle nie mógł , ale w przypadku walki zamachowymi ciosami miecza mogłeś przeciwnika przewrócić. I tak też zwykle kończyły ludzkie drednoty tamtej epoki. Przewróceni byli wykańczani często za pomocą głupiego sztyletu, o czym już gdzie indziej prawiliśmy . Samuraj z kataną kontra hiszpański kirasjer z ciężkim mieczorapierem. Zaprawdę, nie stawiałbym na samuraja.
 
__________________
Lisia Nora Pluton szturmowy "Wierny" (zakończony), W drodze do Babilonu


kitsune jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem