Tak, ale z trochę innym "balansem sił" - gracze nie polowaliby aktywnie na stwory
tylko raczej byliby wplątywani w różne nadnaturalne sytuacje podczas wykonywania głównej misji (jaką jest przemieszczenie się w całości od pkt. A do B). I próbowaliby z nich się wykaraskać ;p
Miejsce to oczywiście mityczne Stany