Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-02-2017, 20:13   #8
Lord Cluttermonkey
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Ja zgodzę się z Feliksem W. Kresem: "lubię ten sport i uważam za pożyteczny. Lecz gra nie jest opowiadaniem, zaś opowiadanie nie jest grą; nie należy ich mylić, bo efekt bywa pocieszny." RPG (szczególnie najbardziej klasyczne gry jak D&D i WFRP) wymaga specyficznej narracji i specyficznego słownictwa, obydwu często powtarzalnych i przekładających wartość informacyjną nad ewokatywną, literacką. Jak ktoś chce pisać książkę, to z PBFem jest tak jakby chciał grać w tenisa, a ćwiczy koszykówkę. Ogólną sprawność da radę podnieść koszykówką czy dowolną inną aktywnością fizyczną, ale na Wimbledonie nie zagrasz.

Pełny cytat z "Galerii Złamanych Piór" załączam poniżej.

RPG, CZYLI ROZPACZLIWIE PUSTE GADANIE
Autora zainspirowanego poetyką RPG rozpoznać
można z daleka. Przeważnie jest to jakiś Mistrz Gry,
czasem gracz. Autorzy ci stanowią wielce elitarny a za-
mknięty klub, w którym obowiązuje surowy regulamin.

Punkt pierwszy brzmi: nie wolno opisać bohatera na
mniej niż dwóch stronach maszynopisu. Co to ozna-
cza? Otóż, dajmy na to, jedzie sobie rycerz. „Jeździec
był olbrzymiego wzrostu, miał 192 cm, a na głowie hełm
z przyłbicą z czerwonymi strusimi piórami, które chwia-
ły się podczas jazdy. W ręku trzymał kopię długą na trzy
metry, a w drugiej ręce tarczę z herbem o szerokości
czterech dłoni, w kolorach zielonym, czerwonym, fio-
letowym, żółtym, różowym i niebieskim, co wyobraża-
ło ptaka zrywającego się do lotu. Przy boku miał ciężki
miecz półtoraręczny, zaś z drugiej strony u pasa wisiał
mu sztylet o rękojeści wysadzanej drogocennymi klej-
notami. Przy siodle rycerza wisiał topór o ostrzu długo-
ści półtora łokcia i stylisku długim jak ramię dorosłego
mężczyzny. Koń, na którym siedział, miał w kłębie
182,5 cm wysokości i nosił siodło..." i tak dalej do usranej
śmierci, bo z drugiej strony nadjeżdża przecież zbójca.

Powyższy fragment nie jest wyjątkiem z niczyjego tek-
stu, wyprodukowałem go na poczekaniu, starając się od-
dać stylistykę takich opowiadań. Powiem, co następuje:
czasem, z.jakichś powodów, trzeba - albo warto - opisać
dokładnie gościa na koniu albo innym stworzeniu, weź-
my na kobiecie. Lecz manierą „rolplejów" jest detalicz-
ne opisywanie wszystkiego zawsze i wszędzie, przy czym
zwykle są to chińskie głupoty, niemające żadnego zna-
czenia dla tekstu literackiego (co za różnica, ile centy-
metrów albo metrów liczy sobie miecz pomienionego?).
Doskonale rozumiem, że w grze fabularnej długość ko-
pii przeliczyć można na punkty i ustalić w ten sposób
wynik walki (według wzoru 2K6 x (DK - IR) - SP; gdzie
DK = długość kopii; IR = ilość ran; SP = siła potwora.

Szczegółowa wiedza o ekwipunku bohatera jest więc po-
trzebna, a nawet niezbędna. Szczerze mówiąc, nie chcę
jakoś specjalnie natrząsać się z gier fabularnych, bo wła-
ściwie lubię ten sport i uważam za pożyteczny. Lecz gra
nie jest opowiadaniem, zaś opowiadanie nie jest grą; nie
należy ich mylić, bo efekt bywa pocieszny.

Dlaczego tak obszernie o tym piszę? Dlatego że obok
Szkoły Artystów i Szkoły Rzemieślników wyrosła trzecia
Szkoła, mianowicie Graczy. Jest to - już choćby z powo-
du skali - zjawisko, którego lekceważyć niepodobna.
Jubileuszując - to tyle.



Tyle lat minęło a myśl ani trochę się nie zestarzała.
 
__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: psionik, Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: wolny czas

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 03-02-2017 o 20:19.
Lord Cluttermonkey jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem