Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2017, 11:17   #123
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Wolfgang popatrzył po oknach gospody.
- Dobra. Idziemy sprawdzić czy Szkiełko znalazł Williama.- Kiedy się oddalali od gospody mag miał nadzieję, że Zielony Łowca będzie myślał, że zostawili kogoś by obserwować go. Zapewne będzie starał się wykryć obserwatora, którego nie ma i trochę się może zapoci przy próbach jego szukania.

W końcu dotarli w pobliże barki. Techler rozejrzał się w poszukiwaniu kompana, ale nie znalazł nikogo. Natomiast z lewej wyłonił się niespodziewanie Leopold.

Widzieli jak jeden z ludzi Zielonego Łowcy siedzi na beczce i się zajada.
- To co robimy? Proponowałbym by szkiełko wtopił się w tłum w gospodzie i obserwował co się będzie działo w nocy i nadejdzie z odsieczą.- Zaproponował Wolfgang.
Techler nie zamierzał by cała ekipa siedziała na czatach.
- Proponuję by cześć ulokowała się na barce i wyspała ile się da a z jeden czy dwóch na warcie by stanęło. Szkiełko jak będzie coś się działo dałby umówiony znak by wszyscy mieli czas wstać i przygotować się do ewentualnej konfrontacji.- Mówił cicho by nikt nie usłyszał ich rozmowy. Wolfgang liczył, że raczej to jest niemożliwe bo dwa czary rzucone wcześniej by go ostrzegły.
 
Hakon jest offline