Katri stanął, kiedy zrównał się z Hansem powiedział do niego
-a na co Ci człeczyno te toboły wszystkie? Jesteś wojownikiem jak ja,, ehhrr prawie jak ja więc przypatrz się mi... i co? Zabiłem nie jednego gobosa, orka baa trolla i co mi było potrzebne ?-wskazuje na głowę i puka w topór-ot co.
powiedział to głosem szorstkim lecz z uśmiechem na wytatuowanej twarzy. -a co do sprawy, to jeśli to zieleniaczki to nie ma co zawracać sobie nimi głowy, choć na trolla nie pożałował bym ostrza, to skavenów za przeproszeniem skurwysynów bym rozgromił!! Oczywiście z Wami mości Pany |