Pozwalam sobie ponownie zabrać głos ponieważ jedna wypowiedź wzbudza we mnie wątpliwości. Oto ona:
Cytat:
Napisał Campo Viejo Formę może I można podszkolić. I psa można nauczyć trudnych sztuczek. Ale tak zwany głos pisarski Voice in Writing: Developing a Unique Writing Voice to jest bardzo trudno obudzić, wykrzesać. To raczej kwestia talentu. Wielu dobrych pisarzy ma problemy z technika, robia błędy stylistyczne I inne, ale czyta się ich po korekcie fenomenalnie. A beztalencie z idealna forma zawsze będzie dalej suchym poematem grafomana. |
Odnoszę wrażenie, że Campo Viejo uważa talent za jakiś mistyczny przymiot dany człowiekowi przy urodzeniu i niemożliwy do zdobycia w inny sposób.
Z podobnym twierdzeniem nie mogę się zgodzić. Ludzki mózg to wspaniałe narzędzie które przy dostatecznym wysiłku można wytrenować do niemal dowolnego zadania
(pomijamy tu parapsychologię i inne głupoty). Uważam więc, że talent można sobie wypracować. Oczywiście nie jest to łatwe, jednak całkowicie możliwe. Tak więc wymawianie się brakiem talentu uważam raczej za objaw lenistwa lub braku motywacji, niż faktyczną przyczynę niemocy w danej dziedzinie.