Szarlej

Ilu z was ma dość ratowania świata? Albo walki z demonami? Snucia intryg? Jeśli chcecie zagrać w sesje w której nie będziecie robić tych rzeczy to zapraszam. Oczywiście fabuła będzie ale nie będzie ona na siłę. Może będziecie chcieli uwolnić z lochów niesłusznie wsadzonego medyka? A może jeszcze go pogłębicie? Może będziecie chronić swoje miasto przed mutantami? A może schowacie się w piwnicy bo tak bezpieczniej? Czekam na standardowe kart + historia. Nie przyjmuje profesji podróżujących. Historia ma nie musi być długa, musi zawierać jak zamieszkaliście w Uberwaldzie lub co tam robicie. Czekam na karty postaci.

 

__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]