Wątek: Ochrona
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2007, 22:53   #3
Saql
 
Reputacja: 1 Saql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwuSaql jest godny podziwu
Od początku wybuchu szefa, Sly wiedział, że tym razem wpakował się w niezłe gówno. Szef po prostu nigdy tak ostro nie reagował i nie traktował ich tak przedmiotowo. Mimo silnych nerwów Scott chciał jak najszybciej złapać płytę i wypaść z gabinetu, aby w spokoju przeanalizować sytuację, jakby na to nie patrzeć paskudną. Gdyby nie szybkość Rudej, sam złapał by płytę i uciekł czym prędzej. Nie zdążył jednak. Teraz siedząc w fotelu z jednej strony wściekał się na Rudą, że zabrała płytę, ale z drugiej strony był jej wdzięczny, że ruchem tym zwróciła całą uwagę szefa na siebie. Mimo, że starał się udawać obojętność przed szefem, wzrok jego co chwilę kierował się ku monitorowi laptopa do którego Ruda włożyła płytę z danymi. Wiedział, że od jakości tych danych może zależeć ich życie. Pierdolić to, jakie ich? Jego życie.
Pot zaczął perlić się na jego czole, gdy w napięciu przyglądał się matrycy laptopa.
 

Ostatnio edytowane przez Saql : 03-06-2007 o 22:55.
Saql jest offline