Autumm, jeśli będziecie mieć ochotę grać dalej, to możemy zrobić jakąś helsińską sagę, nie ma problemu
Będzie to też zależeć od tego, czy wasi bohaterowie pozytywnie zakończą tę sesję, bo mogą zostać zapuszkowani, albo zginąć. Pewnie już w wielu rekrutach było tutaj tak pisane, ale nie zamierzam prowadzić was za rączkę, a policja i inne służby nie będą tylko statystami z inteligencją skórki od banana - będzie akcja, będzie reakcja. Jeśli w pewnym momencie sesja po prostu stanie, bo nie będziecie wiedzieć, co dalej robić, to stanie, jezus maria
Nie zamierzam niczego podtykać wam pod nos, sami zapracujecie na te 500 tysi ojro. Albo i nie
Co do stanu posiadania - z głową do tego podchodzić. Wiadomo, że zwykły diler nie będzie mieć wózka za 300 tysięcy, natomiast jakiś biznesmen, który bawi się w lewe interesy na boku już tak (może przecież wziąć w leasing) itd. Przy sprzęcie kierujcie się zdrowym rozsądkiem, jak coś nie będzie mi pasować, to wyrzucę i po sprawie