Siemanko!
Tak sobie wczoraj wieczorkiem kminiłem przy % i doszedłem do wniosku, że fajnie byłoby poprowadzić sesję Pathfindera, ale... uwaga, uwaga! na mechanice Warhammera. Czyli świat, fauna i flora Pathfindera, a rozstrzyganie walk, testów itede itepe - Młotek 2.0. Zaczynalibyście oczywiście od zera, ale po każdej z części (w sumie jest ich sześć) dostawalibyście expa na rozwój postaci. Myślę, że mogłoby to pyknąć i byłaby zabawa (a o to przecież chodzi).
Pewnie porywam się z motyką na słońce, bo przygodę złożoną z sześciu części będziemy grać z dwa lata, albo i dłużej, ale jak nam się znudzi, to będzie można skończyć i tyle. Na fabułę wybrałem kampanię "Reign of Winter", bo babcia zawsze mnie za dzieciaka straszyła chatką na kurzej nóżce i babą jagą, więc myślę, że fajnie byłoby opowiedzieć tę historię.
Sesja będzie oferować podróże po fajnych miejscówkach, rąbankę z różnymi przeciwnikami, gadanie z NPC-ami, ogólnie wszystko to, co najfajniejsze w heroic fantasy.
Tyle że na meszce Młotka.
W PIGUŁCE:- przyjąłbym z 7 osób, może nawet więcej, jakby było tylu chętnych
- dozwolone wszystkie podręczniki do Młotka, tak oficjalne, jak i nie
- bez google doca, gra tylko przez forum
- długość postów? na awatara
- tempo? szybkie, chciałbym dawać Wam dwa odpisy tygodniowo, czyli średnio 3 dni na posta dla graczy
- atrybuty wylosowane przeze mnie, wy rozdzielacie na cechy
- mecha po mojej stronie
Jeśli będą zainteresowani, rekrutkę zrobię najprawdopodobniej jak będę kończył swoją obecnie prowadzoną sesję, czyli pewnie jakoś w maju. Tam będą wszystkie szczegóły, na razie chcę się rozeznać, czy ktokolwiek chciałby pograć w taką hybrydę.
Jakieś pytania? Kto chętny, niech się wpisuje.
Pozdro!