Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-04-2017, 13:14   #9
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Dla mnie podobnie jak w filmach w grach są dwa typy horroru, dosyć prymitywny opierający się na tym że coś nagle wyskakuje i taki który potrafi zbudować taką atmosferę że nawet jeśli nic nie wyskakuje to i tak coś cię wgniata w fotel. Oczywiście te dwie metody wzajemnie się nie wykluczają ale pierwsza jest o wiele łatwiejsza.

Jeśli chodzi o mnie to pamiętam niesamowity klimat pierwszego Alone in the dark, z jego rysowanymi tłami i kamerami TPP umieszczonymi w najdziwniejszych miejscach dającymi czasem klaustrofobiczne poczucie małych pomieszczeń jak np wtedy gdy postać bohatera obserwowana z żabiej perspektywy. Do tego dźwięk budujący atmosferę. Tak AitD było grą którą odpalało się w pogodny letni dzień przy otwartym oknie a i tak człowiek odczuwał głęboki niepokój.

Czasem zastanawiam się żeby kupić sobie tą grę i odświeżyć wspomnienia ale boje się konfrontacji z rzeczywistością, bo grafika raczej dziś dobrze nie wygląda...

Kolejna dla mnie jest seria Silent Hill, w której zamiast w ciemności miasto (zazwyczaj) tonie w jasnej mgle która jest jeszcze bardziej niepokojąca, atmosfera tam była niesamowita sam się łapałem na tym że słysząc potwory zamiast łapać broń i z okrzykiem "Dawać!" przeć do przodu chowałem się gdzieś próbując przeczekać

Zdecydowanie mogę polecić Alien Isolation (choć muszę przyznać że w pewnym momencie musiałem przerwać rozgrywkę i zająć się real life i po tym mam problem z ponownym wczuciem się w klimat) gra zdecydowanie lepiej oddaje klimat oryginalnego filmu niż jego kontynuacje zarówno w warstwie wizualnej (klawiatury z wysokimi klawiszami i kineskopy ^^) jak i w atmosferze

Cytat:
Vampire: Bloodlines ["Ocean House" Hotel] - kiedy kolejne razy przechodziłem tę część gry (bo VtM:B samo w sobie dalekie od horror) to już nie tak mocno odczuwałem atmosferę. Ale za pierwszym razem w środku nocy OHH dał mi konkretnego czadu...
W tej kwestii mogę się z Leoncoeurem w pełni zgodzić ten etap gry miał niesamowity klimat
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem