Cytat:
Napisał Bonifacy (...)myślę, ze nawet jak ktoś stworzy się typowego żołnierza bez znajomości to będzie przypadkiem miał prawo głosu w tworzeniu planu rozwoju który później jakoś sobie będziecie wykonywać(...) |
Nie wiem jak innych, ale mnie nie przekonuje podejście "jakoś to będzie". Może, jestem zbyt sceptyczny, sądzę jednak, że powinieneś całość dobrze przemyśleć przed założeniem rekrutacji. W przeciwnym wypadku już na starcie będziesz miał spore problemy by pogodzić różne punkty widzenia.
E:
Może na początek znajdź jakiś system który uwzględnia podobną budowę i czerp z niego inspirację. Jakby nie patrzeć, łatwiej jest coś zbudować jeśli ktoś pokaże Ci jak to zrobić.
Druga rada, to wywarcie lekkiej presji na graczy. Powiedzmy, że wojna może rozpocząć się w każdej chwili. Da to graczom motywację do działania i pozwoli sprawdzić jak dobrze im poszło. Proponuję byś po prostu w pewnym momencie co turę zaczął rzucać, czy wojna wybuchła i kiedy nastąpi atak.