01-05-2017, 18:45
|
#31 |
| Plan Franza wydawał się być nieco zbyt ambitny i Martin zastanawiał się czy aby nie dokonał czasem złego wyboru. Tłuczenie orków nie było szczytem jego marzeń, ale pogrywanie z miejscowym szlachetką jeszcze bardziej nie. Trybiki w jego głowie kręciły się powoli, ale się kręciły i pomysł wynurzył się z otchłani jego umysłu. - Słuchaj Franz, a nie prościej byłoby odnaleźć pamiątkę barona i wymienić ją za obraz? |
| |