Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2017, 22:01   #40
Santorine
 
Santorine's Avatar
 
Reputacja: 1 Santorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputację
Schierke nie lubił kobiet na szlaku. Kurwy na szlaku zawsze są zarażone syfem lub też są tak brzydkie, że człowiek potem żałuje, jak je weźmie. Bo przecież zazwyczaj bierze, utrudzony drogą i znęcony perspektywą taniej zabawy. Jakoś tak traci się do samego siebie szacunek, biorąc brzydką kobietę, pomyślał najemnik. Ponadto, kobiety na szlaku zawsze były przyczynkiem do złych rzeczy. Na ten przykład, za babą mogła czaić się banda drabów, którzy gotowi byli zdzielić pałą w głowę.

Baby na szlaku to zły omen. Franz zdołał się o tym przekonać już wcześniej, zaciągając mały dług u strażnika miejskiego, poręczywszy za Kiszę, która, cholera jedna, nawet nie raczyła ściągnąć koszuli, by pokazać, że baba. Skoro maski ściągać nie chciała, mogła przynajmniej co innego.

Spochmurniał, wolno podjeżdżając do (zapewne) kobiety i wypatrując zasadzki, na wszelki wypadek. Za jeźdźcą ani myślał się wypuszczać. Raz, że był pewnie lepszy w tym od niego, dwa, nie chciał opuszczać towarzyszy, którzy przecież na ścieżce zapewniali jakąś ochronę.

- Nazywają mnie Franz -
rzekł, nie schodząc jeszcze z konia. - A tamci to moi towarzysze, oczywiście. Dobrzy z nas ludzie, ale niech mnie diabli, jeśli nie poznam, kim był ten jegomość, który odjechał w tamtą stronę. I coś ty za jedna. I co tutaj się wydarzyło. Zaraz nam o tym wszystkim powiesz.

Schierke rozglądał się dobre parę chwil, a kiedy uznał, że niebezpieczeństwo minęło, zszedł z konia.

- Ale wcześniej zejdźmy ze szlaku nieco. Ludno na tym cholernym gościńcu jak w kiecce wdowy.
 

Ostatnio edytowane przez Santorine : 09-05-2017 o 22:18.
Santorine jest teraz online