- Wzbudzimy podejrzenia, kręcąc się koło bogatych kupców. W moim fachu , żeby tego uniknąć, staramy się zatrudnić w miejscu, które chcemy obrobić. Może dobrze by było, gdybym poszukał pracy jako sługa w jednym z kupieckich domów? - zapytał swych towarzyszy Szkiełko, gdy mogli bezpiecznie rozmawiać. - Ewentualnie któryś z was, po jednym w każdym domu? Najlepiej na niezbyt eksponowanym stanowisku, żeby nie kusić losu. |