Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-06-2017, 00:07   #7
Panicz
 
Panicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Panicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputację
Oswald nasilił gdakanie. Niechybny znak, że cel się zbliżał.

Frank zsunął się z umoszczonego sobie w rogu łodzi barłogu, runął naprzód jakby miał dać nura w wodę, twardo podparł się o burtę i zerknął w toń. Rozespany, brudny, znudzony piciem i pijący ze znudzenia. Wyglądał jak gówno. Roztarł knykciami przekrwione ślepia i potargał polepione włosy. Nie pomogło. Splunął w wodę. Nic, dalej bez zmian.

Zmęczone spojrzenie przesunęło się po rozstawionych na brzegu przeszkodach, zrachowało rachunki. Każdy wstawał, kłaniał się, przedstawiał, odmawiał formułę powitania i składał serdeczne życzenia. Frank wstał, ostrożnie, bez przesadnego wigoru, z rękoma rozciągniętymi przeciągle w porannym aerobiku i bronią potulnie czekającą u stóp.

- ”Cerwyn Meier” – skinął głową Cerwyn Meier. – ”Ostatnio z Żabiego Brodu, teraz już znikąd”.

Oczy dowódcy mówiły, że nie zrozumiał. Nie rozumiał, albo zwyczajnie miał to w dupie.

- ”Byłem łowczym u hrabiego Albrechta. Nie ma już miasteczka, nie ma hrabiego, nie ma rodziny, nie ma roboty”. – Bezrobotny pokiwał sobie smutno na potwierdzenie, upewniając się w słuszności obserwacji. – ”Jadę na północ. Mam brata w Leto, pod górami. Spróbuję tam, jak nie trafi się nic po drodze”.

Strażnik nie zluzował spojrzenia, ale póki co nie zluzował i cięciwy arbaletu.

- ”O Ragnarze słyszałem, drań, ale nigdy nie spotkałem. Nie wiem, jakie ma plany, nie widziałem go na oczy”. – Cerwyn tym razem dla odmiany pokręcił głową na boki. Również dla podkreślenia słuszności słów, ale tym razem horyzontalnej. – ”W razie czego nie tylko strzelałem-polowałem, z wikliny też świetnie wyplatam. Z wikliny mi kosze wychodzą najlepsze”.
 

Ostatnio edytowane przez Panicz : 08-06-2017 o 00:09.
Panicz jest offline