Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2007, 12:54   #5
Panda
 
Reputacja: 1 Panda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodnie
Mateusz Panda
Cały lot spędził w objęciach Magdy, klimatyzacja i drinki, jednymi słowy luksus. Widział, jak jego dziewczyna lekko zadrżała przy lądowaniu. Uśmiechnął się i pocałował w policzek.
Gdy przyszło do wyjścia z samolotu, puścił przodem Magdę, stracił ją na moment z oczu. Gdy dopchał się do drzwi samolotu poczuł na twarzy gorące powietrze.
Pięknie... na Wyspach miało być chłodniej niż w Polsce...- skrzywił się.
Rozejrzał się, szukając swojej Kochanej. Zauważył ją, jak machała do niego ręką, szybko do niej podbiegł i objął w pół.
Gdy wyciągnęła papierosa, spojrzał na nią zdenerwowanym wzrokiem.
-Co ja Ci mówiłem o papierosach?- spytał, wyciągając papierosa z ręki.
Gdy wsiedli do autokaru, znów poczuł miły, zimny powiew, który wydobywał się z klimatyzatora. Siadł w fotelu i przytulił się do Magdy.
 
Panda jest offline