Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-06-2017, 20:05   #9
Ranghar
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
Spitfire zasiadła przed komputerem i wykorzystała kody Gwiezdnej Floty by przełamać zabezpieczenia. Uzyskała kilka informacji.
Ostatni raport w systemie wskazuje, że zabezpieczenia głównej rafinerii (północy zachód) zostały przełamane. Systemy obronne zostały zdezaktywowane, a mury przeżarte przez rój Incescticonów.
Udało się także odtworzyć zapis z kamery przy barakach robotników (zachód). Jakaś niewyraźna sylwetka Transformera walczyła tam z rojem chroniąc ewakuujących się pracowników.
Udało się dotrzeć do systemów wieży komunikacyjnej (na wschodzie przy bunkrze). Dwa bojowe drony wielkości transformera wciąż pilnują placówki przed atakiem wroga.
Jedna z kamer uchwyciła obraz transformerów uciekających z rozbitego wraku w północnym kierunku.
Kolejna kamera transmituje obraz na żywo z północno wschodniego krańca, gdzie pojawiły się Sharkticony, które wykoleiły wojskowy transportowiec. Ludzki oddział wojskowy złożony z 25 ludzi został uwięziony w wąskim przesmyku między dwoma szczytami otoczony przez siły wroga.

Spitfire przekazała na głos dane, które znalazła.

Jordan Casper odpowiedział na pytanie Sol.
- Poczuliśmy jak coś łupnęło blisko, chwilę później rój tych mechanicznych bestii obsiadł wrak. Były jakieś eksplozje i strzały. Automat rozpoczął ostrzał z wieżyczki i część z atakujących skoczyła w naszym kierunku.

Później głos zabrał żołnierz Hanns Kottman - Na ewakuacje nie ma szans. Ostatni pociąg odjechał wczoraj. Najlepsze co byśmy mogli zrobić to wspomóc tych żołnierzy walczących z mechanicznymi rybami. Mając po swojej stronie wojsko wzrosną nasze szanse na walkę z wrogiem w trakcie poszukiwań waszego przyjaciela.

Wtrącił się też Adam Ansel. - Co rodzi naturalnie pytanie czy możemy zabrać się z wami bo amunicji w dziale starczy na kilka salw, po czym owady rozedrą nas na strzępy. Osobiście chciałbym mieć też okazję do zrobienia paru zdjęć z akcji i wgranie ich do neta, który tu już nie istnieje.
 
Ranghar jest offline