***Wstęp fabularny***

"Na początku świata istniał jedynie Vertes. Nie było ani światła, ani ciemności, ani dźwięku, ani ciszy, ani życia, ani śmierci...
Vertesowi nie podobał się ten widok, dlatego powoli zaczął tworzyć podstawy naszego świata.
Najpierw powstała światłość i ciemność, a razem z nimi stworzył źródła owego światła. Po tym odpoczywał, podziwiając swoje dzieło. Ciągle nie był jednak zadowolony z tego, co widział.
Dlatego stworzył materię i ducha. Z materii utworzył niebo, zdobiące je gwiazdy oraz Argatal. Po tym odpoczywał, podziwiając swoje dzieło. Ciągle jednak nie był zadowolony z tego, co widział.
Dlatego wziął ducha i podzielił go na pięć części. Wodę, ogień, ziemię oraz powietrze. Rozsiał je po Argatal i po niebie, tworząc chmury, roślinność, deszcze, morza i wiele, wiele innych. Z piątej części, większej niż pozostałe cztery razem wzięte, utworzył swe sługi, anioły. Pomagały mu one troszczyć się o powiększający się świat. Na świecie brakowało już tylko rozumnych raz oraz zła. Po tym odpoczywał, podziwiając swe dzieło. Ciągle jednak nie był zadowolony z tego, co widział.
Dlatego stworzył cztery rozumne rasy, krasnoludy, elfy, orków oraz ludzi.
Poświęcił im Argatal, a ci żyli w radości i pokoju.
I tak oto narodził się nasz świat, dzięki woli Vertesa, Jedynego Pana i Ojca po wieki wieków"
Święty kodeks, księga pierwsza, wersety 1-6

"Vertes miał miał wielu braci i sióstr. Wielu z nich tworzyło własne światy, którymi się opiekowało. Nie zawsze jednak robili to poprawnie. Dzieciom Malkazara, demonom z piekieł, zaczęło brakować miejsca do życia. W dodatku Malkazar nie rozmawiał z nimi i nie krzepił w nich dobrej woli. Dał im za to wiedzę, pozwalającą im na podróżowanie po światach braci i sióstr Malkazara.
Wykorzystując tę wiedzę dotarły na Argatal, którego jednak nie zaatakowały z lęku przed potęgą Vertesa. Miast tego wybrały swoich reprezentantów, Baala, Belzebuba oraz Azazela, zwanych od tej pory starymi demonami, aby przekonały go do swoich racji. Powiedzieli, iż mieszkańcy Argatal są zbyt słabi i że nie będą czcić Vertesa, jeżeli zaznają zła w ich postaci. Jedyny zgodził się sprawdzić tę hipotezę, wpuszczając demony na pewien czas, aby udowodnić, iż wielu utrzyma się przy wierze i że zostaną oni nagrodzeni.
Wiele aniołów nie zgodziło się z tą decyzją i opuściło swego pana, stając się upadłymi aniołami. Zapoczątkował to Lucyfer, Światłodzierżca. Odmówił on jednak przewodnictwa upadłym aniołom"
Święty kodeks, księga druga, wersety 7-9

"Król Leoryk III poszukuje ochotników do wyprawy przeciw starym demonom oraz Lucyferowi, mającej na celu oczyścić ziemie Argatal z niemal całego zła. Nagrodą dla śmiałków, którzy powrócą zwycięsko z tej wyprawy, oferuję milion sztuk złota."
Orędzie królewskie.

***Sprawy techniczne***

Witam was wszystkich serdecznie! A raczej moja znajoma was wita, gdyż to ona będzie MG w tej sesji. Będzie nim moja... Znajoma. Nazywa się Asia i skontaktować się z nią można przez GG. Oto jej numer: 60919033.
Sesja odbędzie się w całości na google doscu. Najpierw każda postać otrzyma wstęp na solowym doscu, a potem wszyscy spotkacie się już na zwykłym doscu dla wszystkich.
Oczywiście jako że nie jestem MG to kierowanie do mnie pytań będzie w większości wypadków bezsensowne. Jednak uczestniczyłam przy tworzeniu tego świata, więc akurat na jego temat mogę się wypowiadać. O tym czy dana postać do świata pasuje też mogę się w jakimś stopniu wyrażać. Jednak i tak radzę kierować pytania do Asi.
Jest jeszcze jedna sprawa. W sumie prowadziłam w tym uniwersum sesję, będącą testem bossa. Jeżeli chcecie nieco lepiej poznać świat, proszę.

***Świat***

Argatal jest domem dla kilkuset krajów zamieszkałych przez ludzi, elfy, orki i krasnoludów. Wasze postacie siłą rzeczy nie mogą znać ich wszystkich nawet z nazwy, jednak jedno, które na pewno powinniście znać.
Saranta to królestwo Leoryka III. Zamieszkana jest głównie przez ludzi, ale da się tu znaleźć przedstawicieli innych ras. Bardzo ważna w tym państwie jest wiara w Jedynego. Mało kto ją podważa, a to dlatego że przewijające się przez te wierzenia postacie mają w zwyczaju mieszać się w sprawy tego świata. Cywilizacyjnie są na poziomie średniowiecza, z paroma wyjątkami pokroju dbania o higienę.

***Magia***

Do dyspozycji macie:
Szamanizm, druicyzm oraz wiedźminizm, powiązane z siłami natury.
Szamani posługują się duchami żywiołów, starając się zjednać sobie ich łaskę. W zależności od preferencji użytkownika tej magii, mogą oni sprowadzać na wroga pioruny i tym podobne, bądź natchnąć siebie i sojuszników duchem walki.
Druidzi z kolei proszą naturę samą w sobie o wsparcie, lecząc sojuszników i wspierając ich ochronną magią.
Wiedźmy i wiedźmini stosują magię podobną do druidów, jednak wypaczoną przez mroczne siły. Chcą one osłabiać i truć swoich przeciwników.
Okultyzm, nekromancję oraz magię krwi, powiązane ze złymi siłami. Składając ofiarę demonom możemy uzyskać potężne wzmocnienie naszych sił, jednak bardzo rzadko nie ma to jakiegoś haczyka. Użytkownicy tej magii potrafią również zaskoczyć kilkoma gwałtownymi zaklęciami agresywnymi.
Nekromanci wypaczają energię życiową żywych celów, osiągając podobne rezultaty co wiedźmy i wiedźminy, z tym że o wiele słabsze. Potrafią jednak oczywiście przywracać zwłoki do pozorów życia i wykorzystywać je do własnych celów, więc nie powinni być lekceważeni.
Magowie krwi używają własnej energii życiowej do zasilania zaklęć, w zamian za to są one zwykle silniejsze. To dość agresywna szkoła magii,
mało które z jej zaklęć nie zostały stworzone z myślą o ranieniu innych.
Poza tym istnieją jeszcze przeróżni kapłani władający mocą samych aniołów czy Vertesa, lecząc i wzmacniając sojuszników, czasem sprowadzając na wrogów boski gniew. Okazyjnie trafiają się kapłani oddający cześć upadłym aniołom, ci wykorzystują ciemność do podobnych celów co zwykli kapłani.
Klasycznych czarów tu nie ma, ogranicza was tylko wyobraźnia i zdrowy rozsądek w wymyślaniu tego, co konkretnie wyczaruje wasza postać.

***Wzór KP***

Imię ~
Wiek ~
Rasa ~
Umiejętności i ekwipunek ~
Historia ~
Wszystko co uznacie za istotne a czego nie ma wyżej ~

• O karcie słów kilka. Po pierwsze, możecie grać tylko ludźmi, elfami, krasnoludami i orkami. W tym świecie nie ma mieszańców, więc taki półelf będzie z góry odrzucony.
• Elfy żyją tyle samo co ludzie, krasnoludy dwa razy dłużej, a życie orka trwa średnio trzy czwarte życia człowieka, więc wiecie już jak przeliczać sobie wiek nieludzi na nasze lata.
• Umiejętności to nie kula ognia czy szeroki zamach mieczem. To opis tego, w czym taka postać jest dobra. Będą to więc dla przykładu wykształcenie medyczne, trening wojskowy czy wieloletnie doświadczenie w kuciu metali.
• W sesji czasem będziecie walczyć, koniecznym warunkiem jest więc aby postać posiadała jakąś umiejętność związaną z walką. Niekoniecznie musi to oznaczać zdolność do walki samej w sobie, wystarczy umieć poskładać do kupy resztę graczy czy coś.
• KP podsyłać Asi na GG.