Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-06-2007, 10:28   #69
Tokokamre
 
Reputacja: 1 Tokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnieTokokamre jest jak niezastąpione światło przewodnie
Jose znalazł w końcu lekko "sypiącą się" skrzynkę i wytaszczył ją na zewnątrz. Przechodząc obok Terry'ego i Elizabeth, mruknął cicho
- Na smuty im się zebrało, cholera... my tu umrzeć możemy.
Gdy wyniósł skrzynkę na zewnątrz, podstawił ją pod ścianę, wszedł na nią i podskoczył. Ledwo udało mu się złapać krawędzi dachu. Kilka prób, i w końcu znalazł się, dysząc, na płaskim dachu magazynu. Westchnął ciężko.
- No... to czas się rozejrzeć po jakże interesującym krajobrazie
Zaśmiał się z własnego żartu. Wyprostował się, stanął na palcach, wytężył wzrok i zaczął patrzeć dookoła w poszukiwaniu wody albo jakichś ludzi.
 
Tokokamre jest offline