Moim zdaniem Bestia jest mrocznym alter ego wampira, które chce więcej szybciej i bez konsekwencji a relacja pomiędzy wampirem a jego bestią przypominać będzie relacje pomiędzy rodzicem a nastolatkiem w najgorszym okresie buntu. Wszystko tak naprawdę zależy od wzajemnego zrozumienia swoich potrzeb.
Wampir stosujący samokontrolę to surowy rodzic trzymający swe dziecko w wiecznej musztrze i dyscyplinie, nie dający mu się pobawić mający wymagania i kiedy on znika bestia wie/czuje, że ma krótką szansę by nadrobić czas spędzony w więzieniu i szaleje. Wie że powrót rodzica oznacza zniewolenie nie zależnie od swego postępowania więc nie ma żadnych oporów, korzysta z wszelkich możliwości, bo wie że następna taka możliwość może się nie prędko pojawić...
Natomiast instynkt dla mnie to właśnie instynktowne porozumienie pomiędzy rodzicem a dzieckiem w którym wampir nie zamyka bestii w klatce a pozwala jej w miarę możliwości cieszyć się życiem, a ona nie ma potrzeby zrywać się ze smyczy bo co jakiś czas dostaje to czego chce i potrzebuje, a nawet jeśli się z tej smyczy zerwie ma świadomość, że rodzicowi coś by się nie podobało i dlatego tak jakby ogranicza swoje szaleństwo bo w jakiejś mierze wie że będą z tego kłopoty... To nie znaczy, że w tym układzie bestia nigdy nie idzie na całość, no ale im lepsze porozumienie między nią a wampirem tym mniejsza na to szansa. Jeśli zaś chodzi o kontrolę, to nawet jeśli ona jest to bestia będzie i tak wykonywała prośby rodzica po swojemu z uwzględnieniem swego temperamentu, potrzeb i zachcianek.
Jeśli chodzi o bestię w szale to jeżeli była ona latami uwięziona to może nie potrafić stosować dyscyplin, a jeśli już to najbardziej podstawowym wręcz instynktownym poziomie i będzie bardziej dzika, pierwotna i pozbawiona rozumu od nadmiaru bodźców, nie rozumiejąca świata w którym się znajduje. Natomiast bestia będąca w instynktowymi porozumieniu z wampirem łatwiej korzysta z dyscyplin, zna lepiej świat i nawet do pewnego stopnia go rozumie więc prędzej użyje broni palnej, łatwiej też posłucha podpowiedzi rodzica. Mało tego może nawet pozwolić się uspokoić - oczywiście nie za łatwo
.
Jeśli chodzi o to na co bestia reaguje to moim zdaniem to nie bestia reaguje na obrazę to świadomość wampira reaguje np. szokiem lub wzburzeniem a to uaktywnia bestię, która wykorzystuje moment rozproszenia.