A ja bym się jednak zgodził z ograniczaniem dodatków, szczególnie w przypadku niedoświadczonych ddkowców - tradycyjnie, dodatki ddkowe albo specjalizują klasy/rasy, albo są pisane pod konkretny setting, którego jeśli się nie używa, nie powinno się w czasie kreacji postaci nawet tykać. Postacie specjalistyczne wymagają nieco większej wiedzy gracza - jeśli gracz jest niedoświadczony, skończy z mechanicznie trudną postacią, której potencjału nie wykorzysta - a jeśli nie wykorzysta, po co się trudzić błądząc po Opcjach Przefantastycznych i Przewszelakich dla Klasy Wypatrywaczozabójcy.
Pomijam, że przy D&D 5 ed najlepiej zoptymalizowane postaci są z PHB.... |