Może i Luna nie była typem społecznika na codzień, ale w takiej sytuacji jak ta nie mogła po prostu biernie czekać na rozwój sytuacji. Musieli podjąć próbę ratunku rozbitków, zwłaszcza, że bez Dogmy i Ceski naprawa New Frontiers mogła okazać się niemożliwa.
Krótki rachunek sumienia. Od sali z windami dzieliły ich dwie pary drzwi. Przy założeniu, że użyją butów magnetycznych i lin, być może uda im się dotrzeć do szybu. Musieli się jednak pospieszyć, gdyż czas działał na ich niekorzyść. Arka najprawdopodobniej znajdowała się w ruchu, więc mogli gubić swoją załogę w niebotycznym tempie.
Czekając na rozkazy Violet Luna uruchomiła buty magnetyczne i zaczęła mówić:
- Siri, nadaj do New Frontiers protokół 141, załoga za burtą. Łącz z mostkiem.