Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-07-2017, 18:33   #2
Rewik
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację
Grałem w Battlestar i myślę, że system zdrajcy jest idealnym zabezpieczeniem przed "graniem za innych", jednak wiem że i w takich rozgrywkach znajdzie się ktoś na tyle charyzmatyczny i przy okazji obeznany z grą, że jest w stanie wykorzystać takie manipulowanie na swoją korzyść jako zdrajca. Ale to tylko pogratulować talentu .

Spotkałem się z tym problemem jak grałem w Descenta. W sumie to ja byłem tym problemem. W pewnym momencie uświadomiłem sobie "halo, poczekaj czemu gram za nich?". To było dość silne, bo chcesz pomóc, doradzić, ale w sumie zaczynasz grać trochę sam. Dla dobra rozgrywki unikam teraz tego i jest lepiej i raczej radzę też tak robić. (no wyjątkiem może być kilka pierwszych ruchów w pierwszej rozgrywce i wyjątkowe sytuacje, o których laik nie ma prawa wiedzieć, wtedy warto przypomnieć zasady i delikatnie nakierować)

W grach typu jeden na resztę wygląda to ogólnie gorzej bo jest ten element rywalizacji i trudniej pogodzić się z tym że ktoś robi głupi ruch. Natomiast gry w których gra się "my vs planszówka" z jakiegoś powodu mi zupełnie głupsze ruchy nie przeszkadzają i gra się przyjemnie niezależnie czy twoja drużyna jest kiepska czy nie, a nawet głupie ruchy dodają radochy ^^.

Drugi przykład zabezpieczeń (choć to może nie do końca kooperacja) to warhammer inwazja tryb wieloosobowy 2 vs 2. Masz swoje karty, ale twój sojusznik nie wie jakie, więc ciężko mu powiedzieć co masz zrobić, chyba że zdradzi się przeciwnikom co się zamierza, a to nigdy nie jest dobre. Zostają więc uwagi ogólne i to chyba jest ok.

Tak więc:
1. Syndrom zdrajcy
2. Niejawność jakiegoś elementu gry. np. karty na ręku.
 

Ostatnio edytowane przez Rewik : 22-07-2017 o 18:38.
Rewik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem