To ja polecę Karty Dżentelmenów (wg. mnie lepsze od Loży Szyderców, ale wciąż jest to gra dla osób lubiących humor czarny i jadący po bandzie dobrego smaku). No i mieszczą się w małym pudełeczku - w zasadzie można w kieszeni nosić.
Na taką liczbę osób nadaliby się też pewnie Tajniacy (choć to już gra wymagająca trochę przestrzeni na rozłożenie kart haseł), albo jakaś gra bazująca na Mafii (Agenci Molocha, Avalon, Bang).
__________________ Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój. Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze.
Ostatnio edytowane przez Krakov : 23-07-2017 o 15:14.
|