Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-07-2017, 16:14   #11
Leoncoeur
 
Leoncoeur's Avatar
 
Reputacja: 1 Leoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Krakov
Tylko... jaki jest sens startować w sesji jeśli "nic nie wiesz o systemie", nie czujesz tego itd. To trochę strzał w stopę. Może i się dostaniesz, ale jak sobie później poradzisz?
Dokładnie.
Ale...
... przeglądam dział sond rekrutacyjnych i to jest tendencja nagminna. "Niewiele wiem o tym settingu, ale się wstępnie zgłaszam" w różnych wariantach mniej lub bardziej wprost - multum.
Podzielam obawy Zell i Seacha.

Co prawda wielu GMisiów, którym zależy na sesji stojącej na wysokim poziomie, albo nie robi rekrutki zbierając ekipę poczta pantoflową, albo sprawdza historię grania rekruta. Jak pisze, czy z sesji nie znika. Jednak tak czy owak poziom karty i stworzonej postaci (oraz wynikające z tego rozeznanie w systemie) zawsze robi grę. GM może wtopić sugeując się fachowo i super zrobioną kartą wychodzacą wysoko ponad faktyczny poziom gracza.

Dlatego IMHO:
Cytat:
Napisał Macka
(...) razem tworzą kartę.
może w niektórych przypadkach być zuem mrocznym.

To powinno być raczej na wskazywaniu na czym się skupić i co w postaci rozwinąć, a nie 'jak'.
Np:
"Może przemyśl wieksze rozwinięcie rodziny postaci by nadać jej głębię" - TAK
"Może dodaj ojca z gildii złodziei, przez co (...blablabla) - NIE
Albo postać-kapłan Sigmara w Warchlaczku:
"Gdy taki koncept postaci tworzysz wywodząc ją z Middenheim, na Twoim miejscu zapoznałbym się bardziej z tym miastem... trochę to nie pasuje." - TAK
"Middenheim to ostoja wiary w Ulryka, wybierz np Altdorf albo mocno wyjaśnij dlaczego Sigmaryta tam. Możesz na przykład (...blablabla) - NIE
Nie współtworzyć, a wskazywac gdzie gracz za mało poświęcił czemuś, albo mógł zrobić bzdurę przez nieznajomośc realiów. Koncept od A do Z powinien być tworzony przez gracza, a Mistrz mu warsztatujący powinien jedynie wskazywać pewne furtki, błędy czy triki, które warsztatowiec sam będzie rozwijał lub eliminował samemu wgryzając się np w system.

Wtedy myślę, że to będzie okey. Na coś takiego się chętnię piszę by pomóc.

edyta:
@Macka, pisałem to Twojego postu jeszcze nie było :P
 
__________________
"Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur."

"za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"
Leoncoeur jest offline