Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2005, 15:38   #1
diabolique
 
diabolique's Avatar
 
Reputacja: 1 diabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwu
scenariusz: Szkolenie

Maciej 'John Kelly' Różalski

Wstęp.

Scenariusz jest przeznaczony dla grupy czterech lub pięciu postaci graczy. Raczej nie powinno być ich więcej niż sześć osób. Wymagane jest by przynajmniej dwie z nich były Solo a jedna Netrunnerem. Gracze, jako grupa uderzeniowa dowolnej organizacji, zostają skierowani na szkolenie do specjalistycznego ośrodka treningowego.

Mistrz Gry.

Wiec tak... Jaka jest chronologia zdarzeń. Gracze przybywają do ośrodka i zostają zakwaterowani. Mają akurat tyle czasu by spożyć posiłek i jest ogłaszana cisza nocna oraz zakaz opuszczania terenu kwater (czyli pokoi i korytarza je łączącego). Zapewne pójdą spać... i się zacznie właściwa część scenariusza. Do pokoi zostanie wpuszczony specyfik gwarantujący, że gracze nie obudzą się zbyt wcześnie. Następnie zostaną przeniesieni do pomieszczeń naukowych gdzie technicy podłączą ich do... komputerowej symulacji ośrodka. Potem zostaną obudzeni święcie przekonani, że nadal są w swoich pokojach i, że spali raptem kilka godzin. Co ich obudzi? Huk i seria wystrzałów.

O co tak naprawdę chodzi? Otóż przed właściwym szkoleniem uczestnicy są poddawani testom na stabilność osobowości, określana jest hierarchia w grupie, ich indywidualne możliwości itp. No generalnie co sobą szkoleni reprezentują i czego można od nich wymagać. W tym celu postacie graczy zostają podłączone do zestawu urządzeń monitorujących ich funkcje życiowe, zapisujących wykonywane czynności oraz generujące wirtualną rzeczywistość mającą sprowokować u nich poczucie zagrożenia oraz wyzwolić wszystko co tylko jest możliwe. Co w związku z tym program przewiduje? Otóż wedle tegoż programu ośrodek został zaatakowany przez 25 chłopa, gang (nazwa nieistotna). Co jest ich celem? Przejęcie ośrodka. Dlaczego? :> Bo tak im kazał Głos Z Ekranu. Tytułem wyjaśnienia: to są symulacje totalnych świrów. W związku z tym wszelkie ich czynności i działania powinny się wydawać chaotycznymi i bezsensownymi. Heh... Wydawać... Takimi powinny być. Wszelkie próby nawiązania z nimi kontaktu przez graczy spełzną na niczym. Co więcej, oni będą się starali rozbić drużynę obietnicami wypuszczenia (czy cokolwiek innym na czym danemu graczowi będzie zależeć) pod warunkiem zdradzenia kolegów i współpracy (czytaj: Bracie przyłącz się do nas, stań się jednym z nas, odrzuć ziemskie troski). Dobrym pomysłem jest zaaranżowanie kilku zdarzeń które mogą skłócić wewnętrznie grupę. Ot, takie różne 'dlaczego tamten gość cię nie zastrzelił?' czy też 'skąd masz te rzeczy?'...

Jak uprawdopodobnić cały ten program? Gracze należący do klasy tych myślących mogą się zastanowić i wywietrzyć w tym wszystkim jakiś podstęp. Dlaczego? Bo jak sobie wyobrażasz zaatakowanie i zdobycie ośrodka wyposażonego w sprzęt praktycznie wojskowy oraz zatrudniającego ludzi zajmujących się szkoleniem personelu bojowego korporacji przez bandę obdartusów? Trzyma się kupy? Dla mnie ni diabła. Więc tak, dwóch członków gangu to ochroniarze ośrodka którzy chwilowo sabotowali system zabezpieczeń przez co umożliwili gangerom wtargnięcie na teren. Dalej, do grupy napadaczy należą trzej netrunnerzy którzy po wpuszczeniu do pokoju kontrolnego opanowali wewnętrzną sieć i przejęli kontrolę nad wszelkimi połączeniami ze światem zewnętrznym. Mundurowy personel przebywający w ośrodku został zneutralizowany - trzy ciała. Nie było to zresztą trudne z uwagi na względnie małą ich liczbę (z 'nawróconymi' pięciu) i poleganie na systemach autonomicznych. Po terenie może się pętać całkowicie ignorowanych kilku krańcowo spietranych techników. Ignorowanych przynajmniej do próby podjęcia jakichś przeciwdziałań wymierzonych w gang. W takim wypadku są eliminowani. To samo, w zasadzie, dotyczy graczy. Tyle, że ci po pierwsze na pewno będą cisi i spokojni ;>>, a po drugie zasada ta będzie obowiązywać do momentu znalezienia pliku 'goście'.

Dlaczego gracze nie mogą tak po prostu uciec z tego ośrodka? Nie mogą ponieważ cały ośrodek jest otoczony płotem na którym co kilkadziesiąt metrów jest wieża z zainstalowanym autonomicznym system obronny. Na wszelki wypadek (to znaczy by scenariusz się za szybko nie skończył) pozwól graczom zobaczyć próbę takiego sforsowania płotu. System się zaktywuje i wyeliminuje osobę uważaną za intruza.

Gracze.
Przybywacie do ośrodka szkoleniowego pod wieczór. Mijacie bramę i udajecie się do kompleksu budynków celem zarejestrowania swojego przybycia i otrzymania kwater. Na wstępie dowiadujecie się, że do ciszy nocnej zostało wam dwie godziny oraz, że po tej godzinie nie można wam opuszczać waszego kompleksu kwater. Możecie opuszczać pokoje i się odwiedzać. Posiłek, z racji dość późnego przybycie musicie spożyć w kwaterach. Cykl ćwiczeń zaczniecie od jutra w związku z czym zalecane jest wyspanie się, bo przecież nie przyjechaliście tutaj na wypoczynek. Jeśli w nocy będziecie mieli jakieś nie cierpiące zwłoki sprawy to zwracajcie się do strażnika siedzącego przy wejściu do waszego kompleksu kwater. Podobnie jeśli będziecie chcieli się skontaktować z kimś z zewnątrz ośrodka. A teraz SPAĆ, KOTY!!!

Co zastaną po obudzeniu? Zwłoki ochroniarza przy stanowisku przy wejściu do kwater. Oraz nieznanych im facetów biegających po ośrodku i robiących dziwne rzeczy.

Ośrodek.
Czyli co musi się w nim znaleźć. Ośrodek jest położony na kompletnym pustkowiu. Cały teren (czyli kwadrat o boku 500m) jest otoczony płotem. Co pięćdziesiąt metrów rozmieszczone są na nim wieżyczki wyposażone w wielolufowe działka zapewniające ochronę ośrodka przed infiltracją z zewnątrz. Są one całkowicie autonomiczne, mają duży zapas ammo oraz własne zasilanie (czytaj: trzeba cudu by to przejść lub wyjątkowo licznej drużyny by się skończyło w nich ammo ; ). Neutralizacja np. strzałem nie wchodzi w rachubę ponieważ system jest zaprogramowany by w takiej sytuacji odpowiadać ogniem w kierunku z którego padł strzał (pomijając opancerzenie...). Dodatkowo 20m pas terenu przed jak i za płotem stanowi strefę zakazaną - ktokolwiek ją naruszy jest ostrzeliwany. Teren jest podzielony na cztery części. Dwie z nich to teren, eufemistycznie nazywany 'rekreacyjnym'. Jest porośnięty lasem i służy do szkoleń 'in real'. Trzecia część to boiska, strzelnice, 'ścieżki zdrowia' itp. urządzenia do zaprawy. Ostatnia część to zabudowania składające się z trzech, połączonych ze sobą w układzie litery 'T' dwupiętrowych pawilonów. Pierwszy z nich to kwatery - łącznie pokoje dla pięćdziesięciu osób. Przejście do reszty ośrodka tylko przez stanowisko ochrony. Duża część pokoi zawsze jest wolna, niektóre czasem są zajmowane przez techników ośrodka. Drugi pawilon to zaplecze naukowo techniczne ośrodka. Mieszczą się tam laboratoria, składy sprzętu, systemy zapewniające samowystarczalność ośrodka oraz pokój kontrolny ochrony. To jest główny cel ataku gangu i tam ich się będzie najwięcej kręciło. Ostatni pawilon to zaplecze administracyjne ośrodka, sale rekreacyjne, kuchnie itp. Plan ośrodka w zasadzie nie ma większego znaczenia więc spokojnie możesz go sobie sam narysować wprowadzając takie zmiany jakie uznasz za stosowne.

Uwagi na zakończenie.
Zapewne się zastanawiasz jaki cel ma ten scenariusz? Otóż jaki ci wygodniej i jaki potrzebujesz. Jeśli masz graczy strzelających i myślących to możesz im w ten sposób dać do zrozumienia, że rozwiązania siłowe nie są optymalnymi. Jeśli masz graczy myślących i strzelających to możesz im zasunąć coś przy czym 'Szklana Pułapka' to będzie ciasteczko. Masz całkowitą dowolność w tym jak wykorzystasz ten materiał. Jeśli twoi gracze zawsze doszukują się spisków i ukrytych znaczeń to tym razem zrób im coś co wprawi ich w zdumienie, żadna mafia czy Yakuza tylko zwykłe świry które przedawkowały telewizję. Miłej zabawy.
 
__________________
eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS
old desingn(tm)'s man
diabolique jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem