Obserwował. Lubił to, było to zajęcie, które bardzo dobrze mu wychodziło. Zdążył już obejrzeć całą komnatę w której się spotkali, a mimo to jego uwaga była skupiona na przemówieniu. Teraz zaczął oglądać twarze ludzi. Patrzył, jak mnisi wyszli na korytarz by porozmawiać, łucznicy na zewnątrz w poszukiwaniu celów do strzelania, i rycerzy dookoła niego. Dostrzegł jednego, który wyraźnie szukał kogoś, by spróbować z nim swoich sił. Zbliżył się do niego.
- Cześć, wyglądasz jakbyś szukał kogoś, kto mógłby się z tobą zmierzyć. Czy zgadłem?
__________________ "Sousa kanashimi wo yasashisa ni
Jibun rashisa wo chikara ni
Kiminara kitto yareru shinjite ite
Mou ikkai! Mou ikkai!" |