Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-08-2017, 14:52   #406
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Lothara kusiło, żeby spróbować jakiegoś numeru godnego uwiecznienia w balladach, ale pamiętając o swoim ostatnim szczęściu zdecydował się na proste rozcięcie materiału mieczem tak by móc bezproblemowo i jak najszybciej dołączyć do walczących przyjaciół, nawet jeśli miałoby się to odbyć kosztem wywołania hałasu i utraty elementu zaskoczenia - teraz było to już i tak bez znaczenia - kupiec został sam i z pewnością był wystarczająco zaskoczony już samą ich tu obecnością, nie był w końcu szkolonym wojownikiem, który miałby reakcje wbite do poziomu odruchów.

Gdy szlachcic zobaczył jaka jest sytuacja ucieszył się, że Axel zastosował się do jego sugestii oraz ocenił, że razem ze Szkiełkiem poradzą sobie z jednym kupcem.
Zajął się więc upuszczonym świecznikiem - wolał nie ryzykować pożaru magazynu, w którym sam jest zamknięty.

A gdy usłyszał wołanie Wolfganga postanowił trochę wspomóc jego wysiłki i zadął w róg sygnałowy.
~wiedziałem, że kiedyś się przyda - pomyślał.

 
hen_cerbin jest offline