Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2017, 00:31   #5
Hazard
 
Hazard's Avatar
 
Reputacja: 1 Hazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputację


Spoglądając na “tą poważną” część zgromadzonych, Feig zdawał się z początku nie słyszeć chłopca. Prawdopodobnie od samego początku brał go jako jedynie “dodatek” do bandy najemników. Jednak po chwili zaczęły w końcu dochodzić do niego słowa Juliena, które nie były wcale takim bełkotem. A przynajmniej nie do końca.

- Mieszkańcy z pewnością powinni wiedzieć więcej niż ja. Z górników pozostał już tylko Jürgen Baumgartner, stary (no może nie tak jak ja) zrzęda, ciężki w obyciu. Reszta górników, którym udało się przeżyć wyjechała stąd zaraz po tamtej sytuacji. Woleli skryć się gdzieś indziej aż do rozwiązania tej sytuacji. Co do łowców… Pozostało już niestety tylko rodzeństwo Heidelbergów - Anna i Volker. Ta pierwsza to łasa na kasę jędza, a ten drugi to miejscowa pijaczyna. Także lepiej trafić nie mogliście...

- Inni mieszkańcy na pewno będą wiedzieć więcej ode mnie. Ja jestem już stary. Ledwo słyszę, ledwo widzę, ledwo chodzę i w ogóle ledwo żyję. Gdyby nie to, że porwali mi dwa dni temu syna, to pewnie dalej siedziałbym na tyłku w swojej chacie.

Tymczasem zza drzwi znajdujących się nieopodal baru zszedł młodzieniec, który wcześniej pomógł przyprowadzić starca do środka.

- Przygotowałem dla was pokoje. Są dwa trzyosobowe i jedno dwuosobowe z podwójnym łóżkiem. Jeżeli chcecie zjeść coś ciepłego później, to mogę poszukać Lisy. Pracowała tu na kuchni kiedy jeszcze gospoda była czynna.

- Na waszym miejscu modliłbym się, by Frau Gersten się nie znalazła. Bo jak się znajdzie, to zedrze z was krocie kiedy się dowie, że wszyscy tu mieszkaliście - powiedział starzec. W sposobie jaki to powiedział, nie sposób było dostrzec sarkazmu czy też żartu...


 
Hazard jest offline