Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-09-2017, 16:03   #426
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Noga trochę bolała, ale to nie znaczyło, że Axel miał zamiar usiąść na ziemi i zacząć się użalać nad swoim losem. Wprost przeciwnie - miał zamiar działać i to jak najszybciej. A jeśli już usiąść, to na koźle jednego z pojazdów. W powożeniu co prawda mistrzem nie był, ale w końcu złapać za lejce i strzelić z bata każdy potrafił. Nie mówiąc już o tym, że nie miał zamiaru zbyt daleko jechać - tyle tylko, by zniknąć z oczu ewentualnego pościgu. A był pewien, że (chcąc nie chcąc) pociągnie za sobą dość liczną grupę osób, tym samym odciągając je od kompanów.

Ruszył w stronę najbliższego powozu.
Plan był prosty - zwalić z nóg każdego, kto stanie mu na drodze, zająć miejsce na koźle i ruszyć w drogę, tracąc tylko tyle czasu, ile Lotarowi i Leopoldowi zajmie wpakowanie się do powozu.
 
Kerm jest offline