Warto dodać, że Wewnętrzny Wróg to praktycznie edycja 1.5. Wtedy właśnie powstał Warmłotek jakiego znamy. Wyleciało większość potworów takich jak Fimiry, reptilianie czy gnomy, by nigdy się nie pojawić. Podobnie dopiero tam z imperium zrobiono kraj podstawowy, a z Sigmara ważnego boga.
2ed jest nieco lepsza, choć to nadal tylko młotek. Nieco usensowniono broń palną i zbroje, wywalono ulubionego npc mg, gwałcimrówki i rasę dla młodszego brata mg.
Szkoda mi troglodytów, reptilionów i zoatów, bo te rasy można włączyć bez [problemu do 2ec.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |