Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2017, 12:24   #27
sunellica
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację

Kurczak w sojowej glazurze

Dziś będzie troszkę inaczej niż zazwyczaj. Bez funfactów, bez słowniczka, bez filmików.
Dziś „leniwe” Chiny zawitają w waszej kuchni.
Przepis polecam, każdemu burczącemu płazowi, który aktualnie zmaga się z przeziębieniem i nie ma za wiele motywacji do dalszego egzystowania w tym jakże szarym, deszczowym i zakichanym uniwersum :}
Potrawę, od początku do końca, robi się w niecałe 30 minut. Jest słodka, słona i potrafi być pikantna. Dziwna kombinacja nieprawdaż? Powiem, że… wciąga. Bardzo.

Produkty (4 porcje):
3 łyżki oleju arachidowego
6 udek z kurczaka, z kością, bez skórki (mogą być też pałki)
2 duże ząbki czosnku, obrane i pokrojone w płatki
kawałek imbiru, obrany i pokrojony w cienkie plasterki (im większy tym potrawa będzie ostrzejsza i bardziej rozgrzewająca)
3 dymki: 2 pokrojone w cienkie krążki, 1 w długie ukośne kawałki
6 łyżek wody
1 łyżka miodu
5 łyżek jasnego sosu sojowego
pół świeżej czerwonej papryczki chili, pokrojonej w cienkie krążki

Przygotowanie:
Na dużej patelni lub w woku postawionym na silnym ogniu rozgrzewamy 2 łyżki oleju. Wrzucamy udka i przyrumieniamy je z każdej strony. Zajmie nam to jakieś 4-5 minut. Usmażone wyjmujemy i odstawiamy.

Zmniejszamy ogień na średni i wlewamy resztę oleju. Kiedy się zagrzeje, wrzucamy czosnek, imbir i posiekane dymki. Smażymy 2-3 minuty, aż dymka zmięknie. Dorzucamy obsmażone udka i mieszamy z resztą składników.

Wymieszany miód, wodę i sos sojowy wlewamy na patelnię. Zwiększamy ogień pod patelnią i doprowadzamy sos do wrzenia. Wtedy przykrywamy potrawę (jeśli nie mamy przykrywki do patelni lub woka, możemy użyć po prostu folii aluminiowej).
Dusimy 5 minut.

Następnie zdejmujemy przykrywkę i przewracamy udka na drugą stronę. Do ego momentu powinny się już przysmażyć w zredukowanym sosie. Gotujemy dalsze 3 minuty, aż sos zacznie gęstnieć do konsystencji lepkiej glazury, a mięso stanie się brązowe i błyszczące (uwaga bo można przegapić odpowiedni moment… sos bardzo długo nie chce się zredukować, aż nagle puff! nie wiadomo jak i kiedy zamienia się w gęsty karmel, także nie odchodźcie od palnika i pilnujcie jedzenia).

Gotowe wyjmujemy na talerz i odstawiamy na 3 minuty, posypujemy resztą dymki i chilli.

Można jeść z ryżem, makaronem, same lub sałatą.

Książka:
Przepis wzięty z książki Gok Wana: „Kuchnia chińska według Goka”


PS: W następnym „odcinku” znowu wrócimy do Japonii. Powiedzcie tylko czy macie ochotę na coś z rybą, mięsem czy może vege?
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"
sunellica jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem