Ja przybędę z 90% prawdopodobieństwem. Na jak długo to jeszcze nie wiem. Chciałoby się na cały weekend, ale nie wiadomo jak z funduszami będę stał (studencka bida), ale może sobie skołuję śpiwór i karimatę i kimnę się na konwencie.
Ktoś jeszcze planuje nocować na konwencie? |