Hejka
Ciekawi mnie czy ktoś miałby taką samą ochotę zanurzyć się w świat totalnej degrengolady moralnej, społecznego upadku i wachlarzu patologii wszelakich? Wyobrażcie sobie jakieś nieokreślone miasteczko w Polsce, które w skutek długoletniego zaniedbania i złego zarządzania, zostaje doprowadzone na skraj upadku. Duże bezrobocie, brak inwestycji, smród, brud i ubóstwo. Ci którzy mogli - wyprowadzili się. Została patologia, malutka enklawa bogatych na skraju miasta, oraz wszystkie te ofiary pośrodku, czyli ci którzy z jakiś przyczyn nie mogą czy nie chcą zmienić miejsca zamieszkania - żyjąc w ciężkim maraźmie i w braku perspektyw, często w depresji, siedząc cicho w ogólnej znieczulicy. Miasto staje się więc kolebką patologii, przestępstw i używek. Nie ma tam wciąż mafii, ani zorganizowanej przestępczości. Zamiast tego grasują osiedlowe bandy, drobne gangi i patologiczne wielodzietne rodziny. To oni zaczynają rządzić na ulicy, a obok nich żule załatwiają się na chodnikach. Słabo opłacana straż miejska i zbyt małe siły policyjne nie są skore do przesadnej aktywności. Dla województwa miasto staje się z kolei gorącym kartoflem i niewygodnym tematem. Każdy zamyka oczy, a media też w końcu odwracają obiektywy kamer (bo ileż można o jednym mieście trąbić?). Miasto bez nadziei, żyjące przeszłością i w stanie ponurej agonii. Brzmi znajomo?
W tym mieście 3-4 graczy wcielałoby się w typowych "sebków" z post-komunistycznych blokowisk, którzy dostają szansę od osiedlowego gangu na miejsce w ich szeregach i czerpanie profitów z haraczy, kradzieży sprzętu czy handlu używkami. Oczywiście nie wszystko zawsze jest tak proste jak się wydaje
Sesja storytellingowa, bez heroizmu, za to brutalna i okrutna dla słabych. Raczej 18+. Bez google doca, odpisy minimum raz na tydzień. Ktoś chętny?