Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-06-2007, 14:58   #3
Discordia
 
Discordia's Avatar
 
Reputacja: 1 Discordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodzeDiscordia jest na bardzo dobrej drodze
Na forum nie prowadziłam jeszcze żadnej sesji więc nie o tym będę mówić.
W realu natomiast w prawie każdej sesji jest element i moment kiedy BN lub miejsce staje się dla bohaterów czymś zupełnie innym. Podrzucam im wtedy porównania, aluzje lub nagle "widzą" jakiś ruch czy przyzwyczajenie, które pochodzi od kogoś innego. Zwykle dzieje się to wtedy gdy:
1. bohaterowie nie mają pomysłu jak rozwiazać zagadkę lub są w martwym punkcie- nie wiedzą co mają robić dalej. Wtedy aluzja do filmu, książki lub postać (a czasem podrzucam i oczywiste rozwiązanie<westchnienie> jak się nie da inaczej) pomaga im pokonać zastój. Przykład: banalny problem przejścia przez tajemniczą przepaść, nad którą nie widać mostu a dwieście metrów wcześniej jest kamienna misa wypełniona piaskiem umieszczona tam bez żadnego, zdawałoby się, celu.
2. kiedy chcę namieszać bohaterom w głowie żeby musieli się trochę nagłówkować zanim dojdą do rozwiązania problemu. Nie musi to być koniecznie odpowiedź na zagadkę. Może to być sposób postępowania z jakims konkretnym człowiekiem, może być sposób na osiągnięcie kolejnego etapu na drodze do celu. Przykład: jak wsiąść na statek kiedy sie nie ma pieniędzy a kapitan przypomina Ahaba z książki Melville'a?
3. kiedy zaczynamy zupełnie nową sesje (czyt. kiedy mamy dość D&D, Wiedźmina itp.) to czasem elementy settingu są zaczerpnięte z epiki, liryki i dramatu. Kiedyś robiłam sesję, w której BNi mówili zagadkami lub wierszami i wszystko było luźno oparte na dramatach Shakespear'a. Kiedyś grałam w taką poronioną gdzie wszystko było z bajek braci Grimm: postacie, miejsca itd. To była idee fix mojej koleżanki.
 
__________________
Discordia (łac. niezgoda) - bogini zamętu, niezgody i chaosu.

P.S. Ja tylko wykonuję swój zawód. Di.
Discordia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem