Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2017, 16:07   #518
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Drzwi nie były zamknięte, więc przyklejony do ściany Axel bez problemów mógł zobaczyć, co się dzieje w środku. A zobaczył niewiele - pokaźnych rozmiarów jegomościa, walącego się na ziemię i ucinającego słodką drzemkę.
No i wtedy się okazało, że nie jest to jedyny lokator zapomnianego przez bogów i ludzi magazynu. Z 'górnego piętra' odezwał się kolejny...

Rosną jak grzyby po deszczu, pomyślał.

Nie miał jednak zamiaru wchodzić i pomagać kompanom. Miał nadzieję, że jegomość zstąpi ze swych wysokości i spróbuje nieproszonych gości (którzy wszak groźnego wrażenia nie robili) wywalić na zbity pysk.
Pojawienie się kolejnej osoby mogłoby sprawić, że tamten pozostałby na górze, a to utrudniłoby dobranie się do jego skóry.
Axel pozostał więc na miejscu, dając równocześnie znak Bernhardtowi, by i on nie wchodził do środka.
 
Kerm jest offline