Ja nie mam nic przeciwko temu
. Chociaż dziwne, że raz daje się ukryć, a innym razem ma opory. Może porozmawiać o tym z obsługą?
Co do mistrzowania...Jak narazie mi się bardzo podoba. Nie ma zastoju w akcji, czy jakichś innych niepowodzeń. Diakonisie, oby tak dalej