Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2017, 11:18   #9
Ismerus
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
Czekanie na jedzenie nudziło Maxa, który nie lubił nic nie robić. Zaczął stukać palcami o stół, a kiedy poczuł w nich ból, rozpoczął rozglądanie się po karczmie. W skupieniu obserwował uważnie każdego z gości. Nagle wybuchnął śmiechem.
-Zobaczcie jakie on ma odstające uszy!- powiedział do towarzyszy, śmiejąc się do rozpuku i wskazując palcem na siedzącego do niego bokiem mężczyznę.

Na szczęście dla reszty gości, która też mogła zostać przez niego wyśmiana, Gogo szybko przyniósł posiłek.
-Dzięki Gogo!- powiedział z radością, zacierając ręce-Jeśli chcesz, to mogę później pójść do kuchni, pomóc. Tylko zjem, bo jestem tak głodny, że mógłbym zjeść krowę z kopytami!

Nic już więcej nie mówiąc, zaczął pałaszować przyniesione dania.

Był w połowie posiłku, kiedy do karczmy wtargnął zakrwawiony mężczyzna.
Niziołek, widząc go, zamarł z jedną ręką uniesioną z widelcem. Zaczął śledzić całą sytuację, coraz bardziej otwierając buzię ze zdziwienia. Nie widział, że jajecznica z widelca spadła na talerz.
-O rajuśku! - zdołał wyszeptać, kiedy łysy mężczyzna ciął atakującego.

Kiedy całe wydarzenie skończyło się, a łysy mężczyzna odszedł ponownie do szynku, niziołek nie wytrzymał i wybuchł z emocji.
-Na krowie kopytko! Co to było?! Dlaczego on wpadł tutaj i zaatakował tego wielkiego gościa?! - mówiąc to wskazywał palcem na leżącego mężczyznę-To był jakiś bandyta?! Nie, to dlaczego on go wynajął?! To w takim razie to był łowca nagród?! A może najemnik?! Kurczę blaszka, u mnie w Czarnym Stawie nigdy nie było takiej sytuacji. Co prawda raz chcieli nas obrabować duzi ludzie zbiegli z wojska, ale wujek Teddy, Are i Mark wraz z moim ojcem, i dziadziusiem przegonili ich kamieniami. Ale to dlaczego ten łysy gościu chce nas wynająć? I dać nam 20 złotych koron? Nic nie rozumiem...- mówił szybko niziołek, a w jego głosie słychać było przejęcie całą sytuacją.
 
Ismerus jest offline