Gladiatorzy rzucili się do ataku. Czy kierowała nimi się chęć zemsty za poległego towarzysza, czy ogarnęła ich gorączka walki, czy zdali sobie sprawę że jesli nie zaatakują wspólnie, to zginą w pojedynkę? W tamtej chwili to nie było istotne. Liczyło sie to, że każdy z nich dał z siebie wszystko co tylko mógł. Długowłosy wojownik doskoczył z boku i rozpaczliwymi cięciami próbował dosięgnąć nóg skorpiona, ale ten zdawałoby się że przebierał nimi szybciej niż ważka bije skrzydłami. Rozpaczliwe przekleństwo wydobyło się z ust gladiatora. Gruby kupiec także zawrócił i stanął do walki. Może skłonił go do tego widok śmiejącego się Tricarnijczyka, a może znalazł w sobie pokłady odwagi? Dobiegłszy do potwora, z krzykiem ciał go po nogach, ostrze jednak nie zanalzło celu. Enb natomiast odczekał. Lata podchodzenia zwierząt na sawannie wyrobiły w czarnym barbarzyńcy cierpliwość i gotowość do działania, jakich nie mieli cywilizowani ludzie. Cicho zbliżywszy się, bezbłędnie wyczekał na moment gdy Diabeł Pustyni niemal zatańczył na swoich sześciu odnóżach, prześlizgnął się pod uniesionymi szczypcami i jednym zdecydowanym ruchem wbił włócznię w brzuch potwora, prosto w szczelinę, gdzie schodziły się chitynowe płyty. Skrzek wściekłości i bólu, jaki wydarł się z gardzieli stwora, mógłby niejednego przyprawić o koszmary. Potęzne szczypce uniosły się i opadły, gdy skorpion usiłował zabić, zgnieść, zmiażdżyć tą mała istotkę, która sprawiła mu taki ból. Enb w ostatniej chwili wyrwał włócznię z ciała bestii i chyba Uletu, bawoli bóg plemion sawanny, czuwał nad nim w tej chwili. Cios potężnych szczypiec powinien pozbawić go głowy, jednak w ostatniej chwili młodzieniec rzucił się na ziemię i straszliwa broń skorpiona pozostawiła mu tylko siatkę skaleczeń na plecach, tam gdzie zrogowaciała chityna otarła się o ciało. Ból i gniew sprawiły że bestia oszalała. Na Enba spadał cios za ciosem, a on tańczył, uchylał się przed szczypcami, włócznią odpychał uzbrojony w żądło ogon. Jeszcze raz znalazł się o włos od zguby, lecz bogini Etu, Matka Ziemia, miała młodzieńca w opiece. Wydawało się, że bestia za wszelką cenę chce zabić tego, kto ją skrzywdził... oczy stwora patrzyły na młodego gladiatora niemal z ludzkimi emocjami...
Długowłosy ruch + atak
Kostnica i atak w 2 rundzie
Kostnica -2 (celował w nogi) dwa razy chybił
Kupiec bieg
Kostnica
Atak kupca
Kostnica / dzika kostka
Kostnica +2 (rozmiar skorpiona) +1 (asysta gladiatora) -2 atak w nogi = 4 chybił ale był blisko
Enb bieg
Kostnica
atak w 2 turze: rzut
Kostnica + przerzut
Kostnica / dzika kostka
Kostnica +2 (rozmiar skorpiona) +2 (asysta gladiatora i kupca) -4 (atak między płyty pancerza) = 12 trafienie z przebiciem +1k6 do obrażeń
Obrażenia 2k8+4+1k6
Kostnica + przerzut
Kostnica = 21 – wytrzymałość przekroczona o 8 czyli skorpion otrzymuje 2 rany i jest w Szoku
Tura skorpiona
Wyjście z Szoku
Kostnica 7 wyszedł z Szoku
Ataki Skorpiona Wszystkie w Enba, Desperacki atak +2 trafienie, +2 obrażenia, – 2 obrona do następnej tury, -2 za rany
szczypce 1
Kostnica + przerzut
Kostnica + przerzut
Kostnica
Obrażenia
Kostnica 17 przekracza wytrzymałość o 10 czyli Enb otrzymuje 2 rany i jest w Szoku, darmowy test wyparowania (za przewagę półnagi mocarz) dzika kostka
Kostnica / test
Kostnica wyparowano 2 rany, nie ma tez szoku.
Atak szczypce 2
Kostnica nie trafił
Atak ogon
Kostnica nie trafił
Tura 4
Skorpion dama pik
Gladiatorzy 6 kier
Skorpion zaczyna
Ataki Skorpiona Wszystkie w Enba, Desperacki atak +2 trafienie, +2 obrażenia, – 2 obrona do następnej tury, -2 za rany
Atak ogon
Kostnica nie trafił
Atak szczypce 1
Kostnica nie trafił
Atak szczypce 2
Kostnica + przerzut
Kostnica = 14 trafił z przebiciem +1k6 obrażenia
Obrażenia
Kostnica 11 przekracza wytrzymałość o 4 czyli Enb otrzymuje 1 ranę i jest w Szoku, darmowy test wyparowania (za przewagę półnagi mocarz) dzika kostka
Kostnica / test
Kostnica wyparowano 1 ranę, nie ma też szoku.
Mapka
Teraz Twoja kolej i tak, teraz Ty też miałeś niezłego farta
PS. Od dziś do soboty 18.11 nie będę mógł odpisywać. Póki co spojrzyj jeszcze na inne opcje w walce, np. sztuczki. Sztuczka po Sprycie (a np. Kupiec jest sprytny) może mieć większe szanse powodzenia (i zwiększyć szanse innych postaci na trafienie) niż siekanie Skorpiona mieczem
A ja jestem dość liberalny jeśli chodzi o opisy sztuczek i jeśli sztuczka będzie dobrze opisana to bardzo wiele mogę dopuścić (nawet przesunięcie kogoś/ czegoś - za Archimedesem "daj mi odpowiednią dźwignię a poruszę ziemię"
)