Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2017, 12:27   #237
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Zedytowałam swój post o przyjęcie od Butcha dzwonka i zaproponowanie April, żeby go przejęła od mojej postaci.

Dodałam też kilka słów dla podkreślenia, że mówiąc "Wspólnymi siłami" chodzi jej dosłownie o wszystkich, również dzieciaki, które uwolnią.

Elliot nie zamierza zostawiać Butcha samopas - nie ufa mu ale jednocześnie jest przekonana, że sama sobie z nim poradzi (i wcale nie jest tak, że nie chce świadków gdy go zepchnie ze schodów )

Panie Elfie, za niezauważenie mojego posta:


Co do rozdzielania się: jak dotąd pomysły Elliot się sprawdzały, więc nie widzę powodu, żeby przyjaciele teraz wątpili w jej ocenę sytuacji

Oczywiście nie ma też problemu, żeby to właśnie El i Butch poszli na odsiecz dzieciakom, a wtedy Jim, Em i April pójdą do maszyny na strych - ale zwróćcie uwagę, że Barker kazał Butchowi złapać Jima i Em, a nie Elliot i April. Jeśli więc Jim i Em pójdą na strych to będzie to trochę jak podanie ich na tacy Barkerowi - zakładając, że nakaz złapania konkretnie tej dwójki miał głębsze znaczenie(wg Elliot to ma znaczenie, bo sama uważa swoją siostrę za wyjątkową osobę).

Tak więc deklaracja mojej postaci: El+Butch idą na strych, a Jim, Em i April idą do piwnicy po dzieciaki i wracają ze wsparciem tych uwolnionych którzy chcą kopnąć Barkera w tyłek
- podyktowana jest rozsądkiem bo: w razie zdrady Butcha El jest w stanie jakoś się bronić, ma łom, ma pistolet
- natomiast Jim i Em lepiej, żeby nie pchali się do maszyny, a April ma broń i może w razie czego ratować tą dwójkę.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline