Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2017, 20:08   #15
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Marko.
Marko miał dziwne wrażenie, że cały posterunek zmienia się w słuch. Enkh najpierw usiadła, ale zaraz potem wstała i popatrzyła nań z dezaprobatą.
- Sierżancie Marko Zolt. Po dokładnym przemyśleniu nie tylko muszę panu odmówić, ale wręcz muszę wyrazić swoją dezaprobatę. Jest pan policjantem, a to więcej niż praca, to SŁUŻBA – przymrużyła oczy i przyłożyła dłoń do piersi– To wielki zaszczyt służyć społeczeństwu, ale też ogromna odpowiedzialność. Policjant musi świecić przykładem jako ta latarnia. Niesiemy żagiew prawości pośród mroków występku . Marko miał wrażenie, że posterunkowa unosi się nieznacznie w powietrzu gdy gestykuluje.

- Panie sierżancie Marko Zolt. Proszę sobie wyobrazić rodzinę, mąż żona i dwójka dzieci, chłopiec i dziewczynka i kupują oni samochód, nawet w lecie. Ale nie instalują w nim ogrzewania. Dlaczego? Bo zobaczyli, że pewien policjant też ich nie ma. Policjant to autorytet, więc uznali, że to niepotrzebne. A potem jadą w śnieżycy do babci i wszyscy zamarzają. Chce pan mieć na sumieniu dzieci?! – drobna dziewczyna uniosła się na wysokość oczu Marko gdy stoi, choć siedział więc popatrzyła w powietrze…. Ktoćśzaklaskał raz czy dwa. Akita dzwonił i kulił się przy telefonie.– Więc nie odzyska pan samochodu, póki nie opłaci pan instalacji ogrzewania, opon i tak dalej. – rzekła siadając.

- Z Dachim macie radiowóz i tak jako funkcjonariusze, a ogrzewanie załatwimy wam po „Znajomości” – powiedział funkcjonariusz Lee, a Enkh spiorunowała go wzrokiem.

Daichi
Gendo popatrzył na Dachiego i uśmiechnął się krzywo.
- Do Równistów należało mnóstwo ludzi, też takich, co mogli gdzieś tam dorobić się fortuny i być może chce sobie przypomnieć jaki był dawno temu. To w najlepszym wypadku. W najgorszym to niedługo ktoś ogłosi odrodzenie ruchu i zacznie siać terror. Wiesz, jakby tak policzyć, to ewentualny syn amona miałby teraz osiemaście lat, ciekawe, co nie ? – pokręcił głową jakby na znak, jak ten czas płynie.
- Ten młodziak nie jest w ciemię bity. Widaje się, że może być aż nazbyt pragmatyczny, no ale sam się przekonasz
Gdy Daich wyszedł, Akita akurat dzwonił, a Enkh była prz „Chce pan, by dzieci zamrły?”
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline