Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2017, 17:13   #7
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Cytat:
Co do luźnego zaczęcia - jestem za. Można zapewne zadać kilka dodatkowych pytań obu oficerom i trochę ich "wymaglować" na temat spodziewanych możliwości sprzętu, ewentualnych zauważonych dziwnych zjawisk atmosferycznych/pogodowych w jego bliskości, czegoś niezwykłego (w końcu agenci są specami od nieznanego, więc trochę atmosfery a'la "X-Files" się przyda) i ewentualnie na co uważać (poza tym, co już powiedzieli) i jak się obchodzić ze znaleziskiem, jeśli już je znajdziemy
- No to mamy 1 z 3 głosów za pierwszą turą pod scenę z rekruty. Z pytaniami do oficerów spoko wówczas ja bym pewnie dał odp w tym majstrowanym właśnie poście jako retrospekcję. Ale co do info przełomu się nie spodziewajcie bo właśnie Wasz zespół jest wysłany by zdobyć jakieś pierwsze konrety. A reszta to teoria i spekulacje na tą chwilę



Cytat:
Oczami wyobraźni namalowałem sobie, jak agenci zajeżdżają na nabrzeże czarnym, nieoznakowanym samochodem, pod osłoną ciemności wchodzą z bagażem osobistym na pokład niszczyciela (w opisie miałbym miejsce na kilka szczegółów uplastyczniających całą scenkę), a potem na "ściśle tajnym" spotkaniu w mesie kapitańskiej klarują komandorowi Vianowi całą przykrywkę (bez zdradzania prawdziwego celu misji). Kpt. Wainwright mógłby użyć swoich wpływów w SIS i postarać się o papiery polecające, które przekonają dowódcę flotylli do daleko idącej współpracy - wystarczy, że wspomni "C", że jest szansa na przechwycenie działającej Enigmy+książki kodów (które nawet mógłby faktycznie przejąć i przekazać SIS po zakończeniu misji, co dodatkowo uwiarygodni całą przykrywkę w oczach kmdra Viana) - jedyne, czego potrzebuje, to glejt, że działa "z osobistego rozkazu Jej Królewskiej Mości" i udzielenie mu wszelkiej pomocy jest "powinnością każdego poddanego Korony Brytyjskiej". To nam zapewni autonomię, jakiej będziemy potrzebowali. Co MG i współgracze na to?
- Komador byłby poinformowany przed waszym przybyciem o myszyn, że ma was zabrać i dostarczyć do Altmarka. Więc jakbyście się zjawili na pokładzie chodziłoby o zidentyfikowanie się, przepustki itd, że chodzi właśnie o waszą trójkę.

- Z podszywaniem się pod wywiad i zdobycie enigmy jest ok. Coś takiego pewnie komandor dostał w rozkazie z centrali.

- Współpraca między marynarką a wywiadem to rzecz dialogowa. Płyniecie na okrętach RN więc tam dowodzi kapitan i RN. Komandor zarządza całą operacją np. czy, kiedy, jak płyniecie pod Altmarka czy odpływacie. I pod tym kątem zostaje się dogadać z komandorem bo rozkazywać nie jesteście mu w stanie.

- Możecie poprosić o jakąś eskortę. Bo jest was trójka no i raczej speców niż żołnierzy. Wtedy jak się uda taka eskorta będzie się trzymać przy was. Ale znowu reszta załogi podpada pod komandora i jego rozkazy. A on/oni mają odbić jeńców i to jest ich zadanie.

- Autonomia jest możliwa pod względem poruszania się po niszczycielu czy gdy uda sę abrodaż po Altmarku. Plus eskorta jeśli sobie załatwicie. Ale macie rozdzielność zadan Agencji (zdobyć maszynę) a marynarki (odbić jeńców). Marynarka nie przeszkadza Agencji zdobyć maszyny a Agencja nie przeszkadza marynarce odbić jeńćów.

- Wszelkie papiery polecające są w porządku ale to dalej jest dobra wola komandora o ilości i jakości ewentualnej pomocy. Czyli jak się dogadacie na miejscu. A jakby co miejcie na uwadze, że komandor odpowiada przed swoimi szefami za odbicie jeńców a nie za zdobycie maszyny. A wy przed swoimi za dobycie maszyny. Zasoby marynarzy przeznaczonych do abordażu są ograniczone. Każdy marynarz przeznaczony do jednego z tych zadań nie może brać udziału w drugim.

- Zwykłą enigmę jest zdobyć ciężko. Do tej pory o ile kojarzę dane historyczne to chyba nie udało się zdobyć żadnej. Przy zagrożeniu, że jednostka niemiecka może zostać przechwycona czy zatopiona Niemcy topią czy inaczej niszczą enigmę i książkę kodów. Trzeba więc działać szybko by ubiec Niemców. Nie ma co oczekiwać, że z tak tajnym projektem jaki chcecie przechwycić będzie inaczej.

- Cała akcja będzie pod presją czasu by incydent trwał jak najkrócej i jak najprędzej odpłynąć na wody międzynarodowe i wrócić na Wyspy.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline