Wo upada właśnie dlatego
Ponieważ nawet jeżeli jest wielu którzy go znają nikt się nie piszę na coś takiego bo np.nastąpiła sytuacja jak u mnie gdzie stwierdzono ,że skoro jestem "nowym userem" to jestem też nowym graczem/mg. Bo żeby coś ciągle żyło trzeba to karmić(nowymi sesjami) jak zaprzestanie się tego system pada i co z tego ,że mówi się o tym tak jak w tym temacie skoro na rozmowie się kończy. Nie zarzucam niczego nikomu konkretnemu jednak generalnie dziwi mnie takie nastawienie ,że nie znam ale z góry zakładam, że coś jest do d...y i nie warte mojego czasu nawet jeżeli jest się nastawionym na coś takiego to a nóż widelec może się mile zaskoczyć. Sam wyszedłem z takim podejściem i mile zaskoczyłem się grą w wyśmiewane przez WoDowców DeDeki . Pozdrawiam rozmówców