Kmil

Bestia była prze ogromna. Jej szerokość skrzydeł przekraczała… przekraczała… była ogromna. Całe ciało pokrywały łuski o barwie krwi, twarde jak stal. Miała ogon długi jak… bardzo długi. A zębiska miała o taaakie. Spadła na karawan kupiecki prosto z chmur jak zaraza. Tfu! By tę kurwę szlag jasny wtedy trafił. Capnęła moje dwie kobyłki, co wóz ciągły i porwała z ziemi jakoby te nic nie ważyły a i wóz za sobą pociągnęła z całym dobytkiem. Ludzie złoci, co ja teraz jeść będę, a dzieci moje i żona, cheee?
- A w którą stronę poleciała ta bestia?-Zapytał jeden z słuchających kupca wojowników.
- A bo ja wiem mości rycerzu? Uleciała w przestworza i w chmurach zanikła. Mnie nie było za smokiem patrzeć ino mój dobytek opłakiwać i pięścią niebu wygrażać. Kto mi teraz stratę wynagrodzi?- Grupa zbrojnych nie zaszczyciła kupca odpowiedzią, spojrzeli się po sobie porozumiewawczo i ruszyli w stronę koni. Niemieli czasu, aby pomóc ofiarom ataku, z każdą chwilą bestia oddalała się z zawrotną prędkością. Od wielu tygodni podążali jej tropem i byli już po prostu zmęczeni tą gonitwą i wyczekiwaniem, napięciem, każdy chciał mieć to już za sobą. Ruszyli konno do miejsca gdzie obozuje reszta oddziału najemników, aby zanieść nowe wieści. Smok musi mieć gdzieś w pobliżu swoje legowisko!




Witam wszystkich serdecznie i zapraszam zainteresowanych. Otwieram oto sesję w starego dobrego młotka. Co tu jeszcze napisać? Acha będę prowadził storytelling, więc nie musicie się pocić ze współczynnikami, oto informacje jakie potrzebuje o waszych poszukiwaczach przygód:

Imię:
Rasa(dowolna spośród grywanych tzn. człowiek, krasnolud, elf, Niziołek- czy jak kto woli hobbit tudzież halfing)
Wiek:
Profesja(potrzebuje średnio zaawansowane postacie tak więc możecie wybrać zaawansowaną i nie musi to być wcale profesja z grupy zbrojnych [rekrutowali również bardów, co by opisali całe zdarzenie i medyków, kapłanów, maga, łowców i tropicieli, woźniców i niejeden łotr też się pewnie jakoś wkręcił] tak czy inaczej uznajcie najlepiej, że wasze postacie mają już jedną profesję ukończoną)
Historia i charakter, także powód oprócz pieniędzy, (jeśli takowy jest), dla którego postać wybrałaby się na nieco samobójcze polowanie. Nie chcę jednak esejów, postarajcie się zmieścić na jednej stronie.
No tak, ekwipunek dowolny,nie magiczny, tylko bez przesady.

Co jeszcze, hmm? Acha szukam trzech graczy i początkowi lub nie znający systemu są mile widziani tak jak i reszta.
Będzie to także nieco luźniejsza wersja Warhammera, więc mogą występować różnego rodzaju niezgodności geograficzne i historyczne, ale w zaledwie minimalnym stopniu.
Warunkiem przyjęcia jest stworzenie interesującej, nieprzepakowanej postaci.

To chyba na tyle, życzę powodzenia wszystkim śmiałkom.

 

__________________
Pośród ludzi stoję ,
Lecz ludzie dla mnie drogi nie wydepczą
I nie z ich myśli idą myśli moje.